Mass Effect 4 będzie łatwe do ogarnięcia, a nad nową marką BioWare pracuje ekipa odpowiedzialna za KOTOR
O tym, że Mass Effect 4 powstaje informowaliśmy już dawno temu. Niestety na temat samej gry wiadomo bardzo niewiele.
bigboy177 @ 16.07.2013, 17:49
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!
Marcin "bigboy177" Trela
pc, ps3, xbox 360, ps4, xbox one
O tym, że Mass Effect 4 powstaje informowaliśmy już dawno temu. Niestety na temat samej gry wiadomo bardzo niewiele. Deweloper zdradził tylko tyle, że otrzymamy nowego protagonistę, a historia nie będzie stanowić bezpośredniego nawiązania do odsłon poprzednich. Jeśli chodzi zaś o premierę, to nie należy się jej spodziewać wcześniej, niż na przełomie 2014 i 2015 roku.
Dzisiaj niestety szczegółów także nie mamy, a w niniejszej wiadomości znajdziecie jedynie kilka odpowiedzi na frapujące graczy pytania. Ich wyjaśnienia podjął się m.in. Yannick Roy - dyrektor studia BioWare w Montrealu.
Jedno pytanie dotyczyło specjalnego systemu, który pozwoli graczom poznać dotychczasową historię uniwersum. Yannick zdradził, że faktycznie nad czymś takim ekipa pracuje. Nie mógł opisać sprawy w szczegółach, ale wyjaśnił, że Mass Effect 4 będzie "przyjazne zarówno dla starych wyjadaczy, jak i dla nowych graczy." Czy to dobrze - się okaże.
Następną poruszoną kwestią było podejście do tematyki seksualności. BioWare słynie z tego, że zbytnio nie cenzurują swoich gier, serwując jakieś delikatne nawiązania do seksu, romansów itd. Yannick stwierdził, że "nie ma powodu, aby tym razem było inaczej". Można zatem przypuszczać, że kolejna odsłona kosmicznej sagi nadal stawiać będzie na dojrzałych graczy. Takich, którym nie przeszkadza wizja romansów pomiędzy bohaterami.
Na koniec poruszono jeszcze jedną kwestię, nie dotyczącą gry Mass Effect 4, a zupełnie nowej marki, opracowywanej przez BioWare. Jej powstawanie potwierdził Casey Hudson, zdradzając jednocześnie, że produkcja staje się rzeczywistością dzięki utalentowanym ludziom, niegdyś odpowiedzialnym za Star Wars: Knights of the Old Republic. Prace idą ponoć bardzo dobrze i ciągle do przodu - twierdzi starszy producent projektu, Jonathan Warner.
Nowego KOTOR'a raczej nie mamy się co spodziewać, wszak nie byłaby to zupełnie nowa marka, a kontynuacja już istniejącej. Co zatem? Nie sposób zgadnąć, ale liczę na to, że już niedługo czegoś się dowiemy. Może macie swoje typy choćby w kwestii gatunku tejże tajemniczej gry? Dajcie znać w komentarzach.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler