Premiera Deus Ex: Human Revolution w sierpniu?

Deus Ex: Human Revolution miało pierwotnie zadebiutować z początkiem bieżącego roku. Później okazało się, że wydawca, firma Square-Enix pchnął premierę do przyszłego roku fiskalnego, a zatem na debiut mogliśmy liczyć najwcześniej w kwietniu.

@ 09.03.2011, 09:30
Alicja "Toddziak" Wojciechowska
pc, ps3, xbox 360


Deus Ex: Human Revolution miało pierwotnie zadebiutować z początkiem bieżącego roku. Później okazało się, że wydawca, firma Square-Enix pchnął premierę do przyszłego roku fiskalnego, a zatem na debiut mogliśmy liczyć najwcześniej w kwietniu. Teraz okazuje się, że poczekamy jeszcze dłużej. Na pocieszenie podam, że tym razem korporacja zarzeka się, iż kolejnych obsuw nie będzie. Czyli kiedy wreszcie zagramy?

Ano pudełka z Deus Ex: Human Revolution rozpakujemy dopiero w sierpniu. 23 dnia tegoż miesiąca uczynią to Amerykanie, natomiast 26 Europejczycy. Jeśli chodzi o polską wersję, nie znamy szczegółów, niemniej jednak, Cenega na pewno dołoży wszelkich starań by uraczyć nas grą w okolicy premiery światowej. Oby... wszak najnowsze wydanie Deus Ex prezentuje się nad wyraz pozytywnie, a zatem chętnie położyłabym na nim swoje łapki... a wy?


Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosMicMus123456789   @   17:00, 09.03.2011
Tylko żeby w sierpniu nie okazało się że premiera znów musi zostać przesunięta bo coś tam.
0 kudosMarcus00   @   10:16, 24.03.2011
Premiera światowa może się nie przesunie. Nasi na pewno nie zdążą z tłumaczeniem.
0 kudosRavnarr   @   15:15, 24.03.2011
Dlaczego nie? Jeśli to mają być tylko napisy, to takie tłumaczenie robi się bardzo szybko.
0 kudosMarcus00   @   10:49, 25.03.2011
Ravcio, przypominam, że jesteśmy w Polsce. Tu nic nie jest pewne.
0 kudosRavnarr   @   23:12, 25.03.2011
Ravnarr lub Rav. Nie Ravcio. Dziękuję.

A co ma Polska do tego? Dystrybutor dostaje grę, podejmuje decyzję, czy lokalizuje i w jaki sposób i zamawia tłumaczenie. Proste. Nawet, jeśli jakimś cudem nie wyrobią, patch polonizacyjny trafia do internetu kilka dni później.
0 kudosMicMus123456789   @   07:50, 26.03.2011
Dokładnie Rav taka sytuacja miała miejsce z BioShockiem 2 gdzie patch polonizujący wyszedł kilka dni po premierze gry Uśmiech
0 kudosbat2008kam   @   08:42, 26.03.2011
Nieeee, Cenega nie nawali Uśmiech . I na pewno uda nam sie zagrać jeszcze w wakacje.
O ile gra będzie warta tego, by w nią grać, ale póki co wszystko zapowiada świetny tytuł.

Modlę się tylko o jedno - żeby nie zrobili z tego shootera z elementami RPG.
Ja chcę czystego RPG, w którym walka będzie ostatecznością.
0 kudosMarcus00   @   14:23, 26.03.2011
Cytat: bat2008kam
Nieeee, Cenega nie nawali Uśmiech . I na pewno uda nam sie zagrać jeszcze w wakacje.
O ile gra będzie warta tego, by w nią grać, ale póki co wszystko zapowiada świetny tytuł.

Modlę się tylko o jedno - żeby nie zrobili z tego shootera z elementami RPG.
Ja chcę czystego RPG, w którym walka będzie ostatecznością.



Tak... o taką grę właśnie nam chodzi. O rpg z krwi i kości, a nie tylko lekki gatunkowy miks, jaki widzieliśmy w ME.
0 kudosRavnarr   @   12:03, 27.03.2011
Cytat: bat2008kam
Ja chcę czystego RPG, w którym walka będzie ostatecznością.
Spokojnie, z tego co widzieliśmy, to całą grę będzie można przejść w wersji skaradankowej. Zresztą już pisałem, ze bardzo mi to w tym przypadku Azyl Arkham przypominało.
0 kudosMarcus00   @   13:24, 27.03.2011
Czyli każdy znajdzie coś dla siebie. Jedni wpadną i wszystkich wystrzelają, a inni sobie przejdą w cieniu...
0 kudosbat2008kam   @   16:49, 27.03.2011
A jeszcze inni (vide ja) załatwią wszystko za pomocą siły argumentu i rozumu Uśmiech .
W dialogach siła! W pierwszym Deus Exie prawie w ogóle nie walczyłem, szkoda, że w Invisible War już się tego uniknąć nie dało (gra, z racji że powstawała głównie z myślą o konsolach, była w niemałym stopniu zwykłym FPS-em).

Ciekawe, jakim proroctwem popiszą się twórcy DE3. Jak zapewne wiecie (?) akcja DE1 toczy się w 2050 roku, m.in. w Wielkim Jabłku. W mieście tym nie było WTC, które (wedle fabuły gry) zostało zniszczone przez terrorystów. Niby nic dziwnego, ale pierwszy DE wyszedł w... 2000 roku Zdziwiony .
0 kudosMarcus00   @   20:58, 27.03.2011
Cytat: bat2008kam
A jeszcze inni (vide ja) załatwią wszystko za pomocą siły argumentu i rozumu Uśmiech .
W dialogach siła! W pierwszym Deus Exie prawie w ogóle nie walczyłem, szkoda, że w Invisible War już się tego uniknąć nie dało (gra, z racji że powstawała głównie z myślą o konsolach, była w niemałym stopniu zwykłym FPS-em).

Ciekawe, jakim proroctwem popiszą się twórcy DE3. Jak zapewne wiecie (?) akcja DE1 toczy się w 2050 roku, m.in. w Wielkim Jabłku. W mieście tym nie było WTC, które (wedle fabuły gry) zostało zniszczone przez terrorystów. Niby nic dziwnego, ale pierwszy DE wyszedł w... 2000 roku Zdziwiony .


No to akurat ciekawa sprawa, z tymi dwoma wieżami. Czyżby ktoś tam naprawdę potrafił wieszczyć?!
0 kudosbat2008kam   @   21:24, 27.03.2011
Ciężko powiedzieć, ale jak chłopaki w swojej fabule poruszą (załóżmy) kwestię atomu w Polsce, to ja stąd spieprzam Dumny .
0 kudosSzajch   @   05:43, 28.03.2011
ja tam bym chcial, zeby w de3 bylo zatopienie drugiej kaczki ;p
0 kudosMarcus00   @   18:44, 28.03.2011
Cytat: bat2008kam
Ciężko powiedzieć, ale jak chłopaki w swojej fabule poruszą (załóżmy) kwestię atomu w Polsce, to ja stąd spieprzam Dumny .


Chyba do jakiegoś Uzbekokazachstoturkostanu, bo prędzej czy później elektrownie atomowe będą wszędzie. Ale cóż, węgiel się kończy, moi drodzy. Ropa też, a teściowymi się w piecu nie napali... a może? Diabelski pomysł
Dodaj Odpowiedź