Deus Ex: Human Revolution potwierdzone, nowe szczegóły o trzeciej odsłonie serii!

Już od zeszłego miesiąca wiedzieliśmy właściwie, że najnowsza odsłona kultowego cyklu Deus Ex, wzbogacona zostanie o podtytuł.

@ 12.03.2010, 12:22
pc, ps3, xbox 360

Deus Ex: Human Revolution potwierdzone, nowe szczegóły o trzeciej odsłonie serii!

Już od zeszłego miesiąca wiedzieliśmy właściwie, że najnowsza odsłona kultowego cyklu Deus Ex, wzbogacona zostanie o podtytuł. Przekonanie ówczesne wiązało się z oficjalnym zarejestrowaniem przez twórców znaku handlowego Human Revolution, co pozwalało na wysnucie dość łatwo przychodzącego przypuszczenia, że gra w pełni rozpoznawalna będzie jako Deus Ex 3: Human Revolution lub coś w tym rodzaju. W dniu dzisiejszym wiemy już, iż tamte przesłanki nie odnajdują stuprocentowego odzwierciedlenia w rzeczywistości, jednakże nasz tok myślenia nie odbiegał w dużej mierze od stanu faktycznego. Warren Spector - ojciec między innymi dwóch poprzednich części serii, nie pracujący bezpośrednio nad rozwojem "trójki" (jego obecny projekt to Epic Mickey na Wii) - zapowiedział w trakcie trwania tegorocznego GDC, że omawiany produkt kojarzyć należy teraz z nazwą Deus Ex: Human Revolution. Zniknęła więc cyferka 3, dodano zaś spodziewany związek frazeologiczny po dwukropku.

Deus Ex: Human Revolution potwierdzone, nowe szczegóły o trzeciej odsłonie serii!

Choć od pierwszego anonsu istnienia trzeciego Deus Exa minęło już niemal 2 i pół roku, po chwilę obecną dysponowaliśmy ledwie strzępkami informacji na temat produkcji. Ot, uraczono nas wiadomością, że wspomniana stanowi prequel do wydarzeń opowiedzianych w poprzedniczkach, trafi na PC i konsole obecnej generacji, oraz uniknie błędów, jakie reprezentowały Invisible War, nawiązując przy tym swym wykonaniem w głównej mierze do pierwszego Deus Ex. W trakcie ostatniej prezentacji na wymienionych wcześniej targach, mających miejsce w San Francisco, za zamkniętymi drzwiami pokazano nowy trailer promujący Human Revolution, zaś Jonathan Jacques-Belletete - człowiek odpowiedzialny za wszelkie aspekty projektowania wizualnego w Eidos - opowiedział co nieco o unikatowym stylu projektu.

Jacques-Belletete zaznaczył na początku swego wystąpienia, że wszyscy obecni będą świadkami pierwszego w historii ujawnienia produktu osobom postronnym, w związku z czym kategorycznie zabroniono kamerowania, robienia zdjęć czy czegokolwiek innego, co mogłoby doprowadzić do odpłynięcia materiałów z rąk deweloperów. Nikt jednak nie zabronił mówić o tym, co przedstawiono za zamkniętymi drzwiami - dzięki temu wiemy, że przedsięwzięcie studia z Montrealu nie jest, przynajmniej w założeniach, wierną kopią wszystkiego, co stworzył swego czasu Warren Spector. Stylowo mamy tu bowiem do czynienia z czymś, co autorzy określają "cyber-renesansem". W praktyce wygląda to tak, iż typowe elementy cyberpunkowe, takie jak dość mroczna, nocna, zadymiona sceneria, wszechobecne zamieszanie czy technologia zdecydowanie bardziej zaawansowana od naszej, przeplatać się będą z naleciałościami reprezentującymi raczej okres wspomnianego odrodzenia - szczególnie widać to w przypadku ubioru postaci, którym nie są obce stroje z pękatymi, puszystymi rękawami, obfitymi kołnierzami czy czysto geometrycznymi kształtami. Jednakże - co oczywiste - ciuchy wspomniane zaprojektowano w taki sposób, aby sprawiały one wrażenie zdatnych do użycia w czasach dla gry współczesnych. Efekt estetyczny? Postacie jawią się jako dość futurystyczne, jednakże drobne naleciałości przeszłością są widoczne, co ponoć wypada wręcz genialnie. Pozostaje wierzyć na słowo.

Deus Ex: Human Revolution potwierdzone, nowe szczegóły o trzeciej odsłonie serii!

Podobno scena wizualna w istocie zachwyca swą niepowtarzalnością, wynikającą głównie ze świadomego odejścia od fotorealizmu graficznego. Nietypowy wygląd tytułu porównywany jest chociażby do serii BioShock czy drugiego Team Fortress. W swej wypowiedzi Jacques-Belletete nawiązał takoż do wykonania Heavy Rain, będącego co prawda "grą piękną", ale jednocześnie "przerażającą" przez swów realizm. "Straszą", za sprawą tego "zbyt wiernego oddania", właśnie postacie z najnowszego dzieła Quantic Dream. Z ogólnych relacji świadków prezentacji wynika, że Deus Ex: Human Revolution już teraz zachwyca swą szczegółowością, świetnie dopracowanymi detalami i bogactwem barw.

Posłużenie się okresem odrodzenia ma ponadto wspomóc uwypuklenie obecnej w serii idei transhumanizmu, to jest nurtu propagującego użycie wszelkich możliwych osiągnięć nauki, techniki czy medycyny, celem przezwyciężenia ludzkich słabości i ograniczeń. Wszak renesans cechowała chęć samodoskonalenia, realizowana metodami prób i błędów - podobnie jest tutaj, tyle że w wieku XXI. Stąd zresztą ostateczny kształt projektu głównego bohatera, niejakiego Adama Jensena. Protegowany to spec od zabezpieczeń, który w wyniku wielce niefortunnych zdarzeń nieomal nie postradał życia, tracąc przy tym ręce, zastąpione cybernetycznymi wszczepami. To nie jedyne ulepszenia sprezentowane Adamowi zresztą, czego potwierdzenie znajdziecie w teaserze na dole newsa. Twórcy zapewniają, że to właśnie Jensen, za pośrednictwem gracza naturalnie, podejmie szereg kluczowych dla społeczności obecnej w uniwersum decyzji, mających ostatecznie zadecydować o drodze jej ewolucji. Albo "rewolucji", wszak podtytuł nie wziął się z powietrza, nawiązując przy tym do niesamowitych przemian technologicznych, które zaobserwujemy w trakcie poznawania historii. Gołym okiem bowiem zauważymy konflikty pomiędzy zwolennikami tego rodzaju rozwoju człowieka, a jego zdecydowanymi przeciwnikami, uznającymi cały transhumanizm i "Zabawę w Boga" przez naukowców za coś absolutnie niemoralnego i nienaturalnego. Zdaniem - będzie poważnie, bez dwóch zdań.

Deus Ex: Human Revolution potwierdzone, nowe szczegóły o trzeciej odsłonie serii!

Rąbka tajemnicy odnośnie ogólnego ułożenia projektu uchylił też Jean-Francois Dugas, dyrektor gry. Jegomość ów stwierdził wyraźnie, że produkt, podobnie zresztą jak pierwszy Deus Ex, stanowić ma idealne połączenie gatunków FPS oraz RPG. Gracz ma uzyskać sposobność do samodzielnego kreowania otaczającej go rzeczywistości, wyrazem czego mnogość dostępnych rozwiązań wskazanych sytuacji, zależnych od upodobań odbiorcy i jego metod postępowania. Obecne mają być wszelkie aspekty powiązane z walką - spory arsenał broni i możliwości jej przerabiania - ale nie zabraknie opcji szczególnie atrakcyjnych dla ludzi lubujących się w bezkrwawym wychodzeniu z opresji.

Zdradzono również, że gra osadzona została w Stanach Zjednoczonych, dokładniej rzecz biorąc Detroit. Nie potwierdziły się więc wcześniejsze przesłanki, wskazujące na Szanghaj, jako miejsce zabawy. Ponadto wiadomo już, iż tytuł przyniesie wraz z sobą jedynie rozgrywkę dla pojedynczego gracza - nie ma w planach kreacji trybu multiplayer. Jeśli chodzi o więcej szczegółów, to niestety zmuszeni jesteśmy poczekać na tegoroczne targi E3 - wówczas ponoć gra zostanie zaprezentowana otwartej publice.

Na zakończenie - świetny cytat bezpośrednio od pana Jacques-Belletete. Miejmy nadzieję, że w istocie dobytek Spectora z pierwszej części nie zostanie pogrzebany w trzeciej odsłonie. A pod spodem teaser z GDC.

"Wielu ludzi mówiło, żebyśmy zrobili Deus Ex 1 z lepszą grafiką. To typowe dla naszej branży - po prostu zróbcie to, tylko większe i bardziej błyszczące. My nie chcieliśmy stworzyć echa pierwszej części".


Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosFox46   @   14:04, 12.03.2010
Fajnie że wychodzi taka gra podoba mi się .. ale do bani się to czytało znacznie lepiej by się czytało gdyby nie było starych zwrotów typu " jego mość" "wszak " "jegomość" itp: bez tych zbędnych wyrażeń Newsa by się czytało 2x lepiej
0 kudosKawira   @   16:27, 12.03.2010
Że k**** co?! Renesans i CP...no to polecieli. Wyjdzie z tego taki Cyberpunk jak z Dragon Age Dark Fantasy...-70% do hype ;o.

Wybacz mi Fox mości panie, nie rozumiem pańskiej zwady tutaj...wszak chyba jegomość Ganymede nie powinien pisać "joł zią" itepe. A archaizmy dobra rzecz ;)...
0 kudosPietek=)   @   20:00, 13.03.2010
A ja w żadną część Deus Exa nie grałem Niewinny choć słyszałem o tej grze wiele dobrego , więc jaka będzie i kiedy 3 część to się nie zastanawiam Dumny .