Battlefield 7 będzie wielką grą-usługą. Nad projektem pracuje ogromny zespół
Nowego Battlefielda tworzą aż cztery studia jednocześnie.
Najnowszy Battlefield 7 nie będzie mieć łatwego zadania - po fatalnej premierze Battlefield 2042 zaufanie graczy co do serii na pewno zostało mocno podważone. Electronic Arts jest jednak pewne swojego projektu, a do tworzenia gry zaangażowano aż cztery studia.
Prace nad Battlefield 7 powierzono w ręce EA Motive, DICE, Criterion oraz Ripple Effect. Deweloperzy współpracują przy tworzeniu tego projektu, który ma być "ogromną grą-usługą". Potężna ekipa, złożona przynajmniej z kilkuset developerów, tworzy grę mającą zaoferować zarówno kampanię dla pojedynczego gracza, jak i - a może przede wszystkim - bardzo rozbudowany moduł sieciowy.
"To największy zespół w historii serii Battlefield. Kilka tygodni temu odwiedzałem tę ekipę, i nie mógłbym być bardziej podekscytowany po tym co mi pokazano i w co mogliśmy zagrać." - tłumaczył Andrew Wilson, CEO Electronic Arts podczas spotkania z inwestorami.
"Spędziłem ostatnio mnóstwo czasu z zespołem Battlefielda, grając w to, co tworzą. To będzie kolejna olbrzymia gra live service." - dodaje Wilson.
Grą-usługą (choć bez kampanii fabularnej) było również Battlefield 2042 z 2021 roku, które początkowo zaliczyło bardzo kiepski start. Po wielu miesiącach i dziesiątkach aktualizacji, studio DICE zdołało wyprowadzić grę do przyzwoitego poziomu. Aktualnie trwa w niej 7. Sezon rozgrywek, który - jak poinformowało właśnie EA - będzie ostatnim dużym wydarzeniem w grze.
Data premiery Battlefield 7 póki co nie jest znana, ale spekuluje się o jesieni 2025 roku.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler