Premiery miesiąca - maj 2017

Get Even to kolejna rodzima produkcja w majowym zestawieniu najciekawszych premier! Za produkcję odpowiada gliwickie studio The Farm 51, które na swoim koncie ma m.in. Deadfall Adventures oraz serię NecroVision. Zapowiedziany w 2014 roku tytuł łączy ze sobą elementy typowe dla dzisiejszych przygodówek, ale też horrorów (ucieczka i niemożność walki) czy – paradoksalnie – FPS-ów.

W Get Even wcielamy się w postać Cole’a Blacka. Budzi się on w nieznanym mu miejscu, a jedynym wspomnieniem, jakie posiada, jest chęć uratowania nastolatki, której przyczepiono bombę do klatki piersiowej. W jego głowie zainstalowano dziwne urządzenie pozwalające czytać i odtwarzać wspomnienia. Black wyrusza więc w otchłań własnej psychiki oraz wspomnień, by znaleźć odpowiedzi dotyczące jego przeszłości oraz sytuacji w jakiej się znalazł.

Everspace to wyjątkowa międzygwiezdna strzelanka, która w polskich sklepach wyląduje za sprawą firmy Techland. Zasiadamy w niej za sterami statku kosmicznego, a następnie eksplorujemy rozliczne układy gwiezdne, aby dowiedzieć się czegoś o sobie samych, a także o odwiedzanych miejscach.

Ze względu na to, że kosmos nie jest bezpiecznym miejscem, w Everspace musimy zmierzyć się z wieloma przeciwnikami. Aby zwyciężyć często musimy wykazać się sprytem i nie atakować frontalnie, ale podejść oponenta z zaskoczenia. Jak na roguelike przystało, gra oferuje stosunkowo wysoki poziom trudności.

Everspace działa na silniku graficznym Unreal Engine 4. Dzięki niemu oprawa zapowiada się smakowicie.

Perception to najprawdopodobniej jedna z najbardziej eksperymentalnych gier pośród premier w tym miesiącu. Mamy tutaj bowiem do czynienia z konwencją horroru, ale także i poruszonym tematem niepełnosprawności – braku zmysłu wzroku.

Główną bohaterką Perception jest kobieta o imieniu Cassie. Trafia ona do pełnej niebezpieczeństw posępnej posiadłości i nie byłoby w tym niczego niezwykłego, gdyby nie fakt, że protagonistka jest niewidoma. Utrudnia jej to mocno przemieszczanie się, albowiem musi korzystać z niezwykłego zmysłu słuchu.

Obraz w grze generowany jest za sprawą systemu symulującego echolokację. Cassie chodzi po posiadłości, rytmicznie słuchając uderzeń swojej laski. Dźwięk rozchodzi się po pomieszczeniach, a potem wraca do kobiety. Ta natomiast tworzy na jego podstawie obraz.