Tydzień z Mass Effect: Do wyboru, do koloru.

Strażnik

Strażnik to połączenie dwóch dość unikatowych klas postaci, czego rezultatem jest jeszcze bardziej wyjątkowy wojownik. Z tego właśnie powodu, początkujący gracze powinni trzymać się od niego z daleka. Lepiej na początku zagrać kimś innym, a dopiero z bagażem doświadczeń powrócić ponownie do świata Mass Effect w ciele Strażnika. Już sama nazwa wskazuje, że polegają oni głównie na walkach wręcz oraz defensywie. Ich najważniejszymi umiejętnościami jest przeciążenie oraz pancerz technologiczny. Pierwsza ze zdolności ułatwia rozbrajanie wrogów, druga stanowi natomiast alternatywę normalnego pancerza - czyli jedyną linię obrony przed nadlatującymi pociskami.

Szturmowiec

Szturmowcy to prawdziwe maszyny do zabijania. Posiadają zarówno zdolności żołnierza, jak i adepta. Potrafią więc skutecznie korzystać z pancerzy i broni palnej, a także z biotyki. Choć nie są tak wyspecjalizowani jak przedstawiciele poszczególnych klas składowych, posiadają wystarczające umiejętności by nawet sporą grupę adwersarzy zamienić w proch. Najbardziej przydatne cechy szturmowca to specjalizacja w manipulowaniu kulami oraz szarża. Na klasę tą mogą się skusić zarówno nowi gracze, jak i bardziej zaawansowani. Każdy powinien wówczas znaleźć coś dla siebie. Choć nie ukrywam, że doświadczenie przydaje się do przeprowadzania bardziej finezyjnych akcji.

Sześć klas postaci Mass Effect, a na każdą przypada przynajmniej kilka ciekawych umiejętności. Aby w pełni docenić ogrom produkcji warto więc przejść ją więcej niż tylko jeden raz i przynajmniej dwoma z dostępnych klas. Dopiero wówczas ukazuje się całokształt pracy włożony w realizację sagi i odpowiedni jej balans. Jakie drzewko przemawia do Was najbardziej... żołnierz, a może adept? Zapraszam do dyskusji w komentarzach!