Prezentownik 2009


Redakcja Miastogier @ 13:06 19.12.2009


Janek_wad

Przerwa świąteczna tuż, tuż. Każdy skonstruował już zapewne swą własną, unikalną listę rzeczy z gatunku "must do". Posprzątać pokój/pouczyć się do styczniowego sprawdzianu/opanować całkowanie, by w końcu zaliczyć trzeci egzamin poprawkowy z analizy matematycznej/przeczytać "Krzyżaków"/zrobić cokolwiek pożytecznego (skreślić, dodać, przekonwertować według życzeń). Pięknie. Nie wiem tylko, po co te całe obietnice, skoro zarówno ja, Ty, jak i 99% wszystkich pozostałych graczy doskonale wiemy, co zrobić z dwoma tygodniami wolnego ... Ale żeby grać, trzeba pierwsze posiadać. Płytkę z programem, ma się rozumieć. Wypadałoby więc odwiedzić najbliższe centrum handlowe, w poszukiwaniu jakiegoś ciekawego tytułu. Co prawda, w bieżącym roku grałem raczej niewiele, acz bez chwili zawahania poleciłbym:

FIFA 10 (XBOX 360)

To dla tych, którzy miast godzinnego siekania mieczem, tudzież strzelania we wszystko co popadnie, wolą pokopać do wirtualnej bramki. Świetna grafika, spora dynamika rozgrywki oraz masa licencji sprawiają, że tegoroczna propozycja EA Sports to zdecydowanie najlepszy prezent dla zapalonych miłośników piłki kopanej. Emocjonujące potyczki player vs player to dodatkowy atut produkcji, acz szczególnie ważny dla graczy, którzy faworyzują rozgrywkę z żywym przeciwnikiem.



NBA LIVE 10 (XBOX 360)

Ogromnym fanem pomarańczowej piłki nie jestem. Ostatni mecz NBA jaki miałem okazję obejrzeć, to pojedynek Bullsów z bliżej mi nieznanym zespołem, rozegrany w ... hmmmm, kiedyś tam, jeszcze w minionym stuleciu. Niemniej jednak, najnowsze NBA to gra, która spodoba się nawet koszykarskim laikom. Dlaczego? Podobnie jak powyżej, najmocniejszy punkt programu stanowi niebywały wręcz dynamizm rozgrywki. Efektowne pojedynki jeden na jeden, szaleńcze rzuty za trzy punkty w ostatnich sekundach meczu, widowiskowe wsady i ogromna ilość typowo amerykańskiego klimatu. Przerost formy nad treścią? Dla niektórych być może i tak, ale według mnie NBA 2010 to najlepsza propozycja dla kogoś, kto posiada dwa pady i młodszego/starszego brata.

Colin McRae DIRT 2 (XBOX 360)

Coś dla miłośników wirtualnego ścigania. I chociaż od momentu premiery nieśmiertelnej "dwójeczki" Colin przeszedł gruntowną metamorfozę, to – jakby nie było – wciąż jedna ze zdecydowanie najlepszych gier rajdowych. Duża liczba samochodów, zróżnicowane typy zawodów i spora dawka szaleństwa znanego nam doskonale z ekstremalnego X-Games. Najlepiej smakuje w połączeniu z kierownicą sygnowaną logiem Microsoftu, ale i na standardowym padzie pocina się bardzo przyjemnie.

Football Manager 2010 (PC)

Teraz propozycja dla wirtualnych menedżerów. Najnowsza odsłona menedżera zaskakuje dosyć gruntownymi, acz bez dwóch zdań trafionymi innowacjami. Lubisz spędzać noce na tworzeniu nowych, zabójczo skutecznych taktyk, tudzież godzinami przeczesywać statystyki zawodników w poszukiwaniu tego jedynego, upragnionego grajka? W takim razie FM 2010 to tytuł, który już od dawna króluje na Twym twardzielu. Nic nie sto jednak na przeszkodzie, byś w tym roku postawił pod choinką najnowszą odsłonę menago od Sports Interactive. Zapewniam, że ktoś skorzysta z okazji.

Burnout Paradise: The Ultimate Box (XBOX 360)

Chciałbyś wyrwać coś niesamowicie grywalnego, lecz Twój portfel świeci pustkami? Rzuć okiem na Burnout Pardise: The Ultimate Box. Tytuł można dostać w niezwyklej atrakcyjnej cenie, a zapewniam, że jeżdżenia będzie co niemiara. Ogromne miasto, kilkadziesiąt totalnie odjazdowych pojazdów i niesamowity model zniszczeń samochodu sprawiają, że w kategorii "crazy racing" ciężko o cokolwiek bardziej grywalnego.

Okres przedświąteczny to znakomita okazja, by za rozsądna cenę nabyć nie tylko gry, ale i sprzęt do grania. Jeśli nie masz ochoty inwestować w kolejną kartę graficzną, polecam odwiedzić kilka najbliższych sklepów i rozejrzeć się za standem z napisem "PROMOCJA". Zapewniam, iż nie będziesz zawiedziony. Zwłaszcza, że trend wrzucania do pudła z konsolą gorących, darmowych tytułów, wydaje się rosnąć na sile. Nie wypada nie skorzystać z takiej okazji. W końcu, it's Christmas Time. Hoł, hoł!

Sprawdź także:
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosKacperex   @   18:29, 19.12.2009
No, no ;)
Całkiem ok wyszedł artykuł. Mam nadzieje, że ktoś z weźmie nasze zdanie pod uwagę.
0 kudosmelman123   @   19:29, 19.12.2009
Ja zabrałem pomysł na dragon age Cool Mam nadzieje że będzie ok gierka prawie na każdej stronie tematu był i podobno 100h rozgrywki już się nie moge doczekać świąt Szczęśliwy
0 kudosadzik221993   @   22:56, 19.12.2009
bardzo fajny artykuł dobrze pomyślany wielki plus
0 kudosdiablo066   @   16:55, 21.12.2009
Niezły artykoł podoba mi się daje ogromnego +
0 kudosPietek=)   @   17:21, 21.12.2009
Ja to bym chciał Uncharted'a 2 dostać pod choinkę Szczęśliwy. A artykułu całego nie przeczytałem bo za długiiiii Niewinny
0 kudosSzymono111   @   21:45, 21.12.2009
Ja maże o Assasinie ale najpierw musze pomyślec o kupnie xboxa 360 Płacz
0 kudosmelman123   @   00:01, 22.12.2009
To poczekaj do premiery na pc powinno być niedługo po nowym roku,
0 kudosDaerdin   @   07:35, 22.12.2009
Artykuł naprawdę bardzo fajny. Podobnie jak pietek, nie przeczytałem całego, ale ponad połowę Dumny
0 kudosKamillo18   @   14:57, 22.12.2009
Phi, na zaden z prezentow w postaci gier bym sie nie skusil. Jak prezent pod choinka to tylko kosmetyk. A od TV to oczywiscie "Kevin Sam w Domu". Bez tego dla mnie swieta nie maja sensu Uśmiech
0 kudosMarandil   @   15:14, 22.12.2009
Kosmetyki to najbardziej oklepany prezent jaki może być. W dodatku radość z niego zazwyczaj jest na pokaz, bo każdy sam dba o siebie (chyba, że Armani albo Boss to bym się ucieszył Dumny )

A co do artykułu, to również nie dobrnąłem do końca, ale utwierdził mnie on w kupnie AC II na X360 dla brata. Uśmiech
0 kudosmelman123   @   15:58, 22.12.2009
Mi się już kevin znudził jak można oglądać 5 raz pod rząd to samo Cool W te święta przerzucam się na TVN Cool
0 kudosmc_blue   @   22:03, 22.12.2009
Mówi się i pisze "z rzędu" Dumny

To prawda co piszesz, że co roku od niepamiętnych już czasów w telewizji puszczają stare oklepane filmy... Może po prostu dbają byśmy nie spędzili świąt tylko przed telewizorem.
Dodaj Odpowiedź