Offline
No to odpalili po całości. Rozbudowany kreator postaci, który w sumie jest bezużyteczny, jeśli nie będziemy mogli nawet naszego picusia zobaczyć >.< I naprawdę, żadnego trybu zza pleców dla chętnych? Zmuszanie graczy, żeby grali jak w klasycznych strzelankach? To po co kreator postaci, po co cała ta reklama? Ja wiem, że to nie Simsy, ale w erpegu wypadałoby jednak pomyśleć o takim rozwiązaniu. No i co ze scenami "romansowania"? Boję się, jakby to miało wyglądać. I te wizualizacje zastosowanych implantów...
I nie, nie wmówią mi, że w ten sposób będzie mi się lepiej grało. To nie VR!
I nie, nie wmówią mi, że w ten sposób będzie mi się lepiej grało. To nie VR!