Medal of Honor to FPS należący do długiej serii gier, osadzonych w realiach drugiej wojny światowej. Idąc za ciosem udanego, stworzonego przez konkurencję Call of Duty: Modern Warfare, EA postanowiło, że ta odsłona odejdzie od tradycji i jej akcja rozegra się w dzisiejszym Afganistanie.
Gracz wciela się - standardowo już zresztą - w fikcyjnych żołnierzy elitarnych jednostek specjalnych, którzy wysłani zostali na Bliski Wschód, celem walki z nie przebierającym w środkach przeciwnikiem. Pierwszy z bohaterów należy do "Tier 1 Spec Ops", grupy, która wszystkie powierzone jej zadania wykonuje bez zbędnego rozgłosu. Szybko, cicho, precyzyjnie - w taki właśnie sposób będziemy eliminowali kolejne cele. Twórcy gry zadbali jednak o różnorodność prowadzonych działań, wynikiem czego w przerwach pomiędzy skrupulatnym likwidowaniem rywali, wcielimy się w żołnierza U.S. Rangers. Ci panowie nie zacierają śladów, a wyznaczone zadania wykonują, podążając możliwie najprostszą drogą. Z areny walki wycofują się dopiero wtedy, kiedy polegnie ostatni z rywali, a dążąc do wykonania powierzonej im misji, raczej nie przebierają w środkach.
Twórcy podkreślają, że najnowszy Medal of Honor dostarczy najbardziej realistycznego obrazu pola bitwy (w trybie singleplayer) wśród wszystkich wydanych dotychczas gier. A to wszystko dzięki ścisłej współpracy z armią amerykańską.
O ile tryb dla pojedynczego gracza tworzy EA Games, o tyle za tryb multiplayer odpowiedzialne jest studio EA DICE, znane z udanej serii strzelanek sieciowych Battlefield.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler