Electronic Arts w swoim najnowszym raporcie finansowym, odnoszącym się do trzeciego kwartału 2011 roku fiskalnego, rzuciło kolejnymi nic nieznaczącymi dla graczy cyferkami - wśród nich udało się jednak wyszperać małe co nieco, które powinno Was zainteresować.
Lucas-AT @ 02.02.2011, 08:30
Łukasz "Lucas-AT" Matłoka
To ja
pc, ps3, psp, xbox 360, wii, inne
Electronic Arts w swoim najnowszym raporcie finansowym, odnoszącym się do trzeciego kwartału 2011 roku fiskalnego, rzuciło kolejnymi nic nieznaczącymi dla graczy cyferkami - wśród nich udało się jednak wyszperać małe co nieco, które powinno Was zainteresować. Jak możemy wyczytać w sprawozdaniu, najświeższa odsłona Medal of Honor oraz Need for Speed: Hot Pursuit zdołały rozejść się w ponad pięcio-milionowym nakładzie każde.
Wybornie zatem musiał smakować szampan, którego z pewnością nie odmówili sobie włodarze EA, wszak pułapem minimalnym w przypadku Medal of Honor były 3 miliony opchniętych egzemplarzy. W takiej sytuacji powstanie sequela jest już przesądzone - Elektronicy o możliwej kontynuacji przebąkiwali przecież kilka miesięcy temu. Co przyczyniło się do sukcesu MoHa? Z pewnością znana marka, korzeniami sięgająca roku 1999 (31 października 1999 to data wydania pierwszej części na PSOne) oraz odpowiednia kampania reklamowa. Kto wie czy kontrowersje związane z gościnnym występem Talibów też nie wpłynęły na wzrost popularności.
Medal of Honor przywitał półki sklepowe 12 października 2010 roku - aby dobić do wyniku 5 milionów, potrzebował zatem niecałych czterech miesięcy. EAtwierdzi, że pokona Call of Duty, ale przy okazji następnych odsłon cyklu - cóż, może rzeczywiście Activision odczuje na plecach oddech konkurencji szybciej niż się wydaje?
Criterion Games także świętuje - 5 milionów Need for Speed: Hot Pursuit, które rozjechały się po świecie w tak krótkim czasie, (premiera 16 listopada) to nie lada wyczyn. Tu o sukcesie zadecydowały podobne czynniki, plus bardzo dobre opinie mediów.
Medal of Honor to FPS należący do długiej serii gier, osadzonych w realiach drugiej wojny światowej. Idąc za ciosem udanego, stworzonego przez konkurencję Call of Duty: M...
Ja czekam oczywiście na Bulletstorm i Crysisa 2. Od razu po premierze nie popędzę jednak do sklepu, niemniej jednak jakiś czas później powinny się znaleźć na mojej półce.
Moim zdaniem swoją rolę odegrała także otwarta beta MoH'a. Fajnie, że tyle tego sprzedali, tylko niech następnym razem się lepiej przyłożą, lub też zwolnią Pana, który niedawno wygłosił pewien frazes na temat tego, jak Call of Duty zdetronizować.
Czyny, nie słowa.
Nikt chyba nie wierzył w duży sukces MoH'a a tu proszę 5 milionów bardzo ładny wynik, osobiście jestem bardziej za serią Medal of Honor niż Call of Duty dla tego na kolejną część czekam z niecierpliwością A w tym rako od EA najbardziej czekam na Bulletstorma i Crysis'a 2 i tyle
Reklama robi swoje. Obie gry nie są jakieś wybitne...
Cytat: Lucas Electronic Arts w swoim najnowszym raporcie finansowym, odnoszącym się do trzeciego kwartału 2011 roku fiskalnego, rzuciło kolejnymi nic nieznaczącymi dla graczy cyferkami...
Rok fiskalny to nie to samo co rok kalendarzowy. Fiskalny 2011 zaczął się 1 kwietnia 2010 a skończy się 31 marca 2011. W sumie powinienem to podkreślić.
Czegoś znowu się nauczyłem, dzięki za wyjaśnienie. Na wyspie nie wiemy co to fiskus, roczne zeznania, rozliczenia itp. Urząd sam to robi i mamy spokój. Od 9 lat nie rozliczam się w PL, nie jestem w temacie
Moim zdaniem wśród gier multiplayerowych 2011 roku to Crysis 2 zajmie ostanie miejsce . Bo w 20011 ma wyjść BF3 nowy COD (znowu!! ) Homefront który tez będzie miał jakiegoś Multiplayera (jakiego to nie wiemy )
A w tym rako od EA najbardziej czekam na Bulletstorma i Crysis'a 2 i tyle 
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler