Poradnik do Hitman: Blood Money (PC)
Ogidogi @ 00:43 28.09.2006
Komputery oraz gry interesują mnie od wielu lat. Nie mam konkretnych upodobań co do gatunków gier, jednak są tytuły których nie jestem w stanie strawić.
Jerzy "Ogidogi" Kościelny
25 październik 2004, tym razem wiem tylko, że muszą zginąć Mark Purayah Jr., Angelina Mason oraz Raymond Kulinsky. Ostatni z nich jest byłym biatlonistą, więc prawdopodobnie to on jest snajperem. Niestety, nie wiem gdzie ukryte są moje potencjalne cele. Mam mało czasu, życie polityka wisi na włosku, a jego śmierci mogę zapobiec tylko ja. Musze również odzyskać walizkę z diamentami. Mam tylko standardowe wyposażenie, ponieważ akcja dzieje się na ulicy, gdzie jest dużo cywili.
Misja: Zabójstwo kurka
Cel: Mark Purayah Jr.
Raymond Kulinsky
Angelina Mason
Odzyskanie walizki
Lokacja: Parada Mardi Gras
Ekwipunek: Wyposażenie standardowe
Obserwowałem gościa z walizką. Kiedy podszedł do baru, opuściłem pomieszczenie. Po przeciwnej stronie ulicy zauważyłem alejkę, poszedłem na jej koniec. Minąłem dobrze nawalonego gościa i stanąłem zaraz koło kontenera. Po chwili gość z obsługi jednego z barów przyszedł wyrzucić śmieci, a kiedy to zrobił postanowił zapalić papierosa. Wykorzystałem ten moment aby zajść go od tyłu i podałem mu dawkę środka usypiającego. Nie ruszałem go i nie przebierałem się za niego jeszcze, gdyż słyszałem jakieś kroki. Stanąłem ponownie koło kontenera i po chwili moim oczom ukazał się pierwszy cel.
Zaszedłem Angeline od tyłu i udusiłem ją. Ciało sprawnie przeciągnąłem w okolice kontenera, tak aby nie zauważył go żaden z patrolujących policjantów. Wziąłem od niej pistolet SP40. z tłumikiem, po czym otworzyłem kontener i wrzuciłem do środka jej ciało. Z ulicy zabrałem jeszcze walkie talkie , a następnie przebrałem się za gościa z obsługi i wciągnąłem jego zwłoki do budynku.
Wiedziałem gdzie jest snajper, teraz poszedłem do baru w którym się znajdował. Wszedłem frontowymi drzwiami, gdyż wyglądałem jak pracownik. Poszedłem na zaplecze, schodami wszedłem na górę i stanąłem przed zamkniętymi na klucz drzwiami. Popatrzyłem przez dziurkę od klucza i czekałem na moment, w którym niezauważony będę mógł otworzyć drzwi. Kiedy to nastąpiło, wyjąłem pistolet z tłumikiem i jednym celnym strzałem w głowę, zdjąłem mój drugi cel.
Przeszukałem jego zwłoki i zabrałem sobie desert eagela, po czym przebrałem się w kostium szarego kruka. Na zewnątrz wydostałem się schodami przeciwpożarowymi. W tym czasie, walizka dotarła do szefa. Wiedziałem, że jego siedziba mieści się na północno-zachodnim końcu miasta, dlatego tam też się skierowałem. Przed drzwiami stał ptasi strażnik, ubrany na żółto. Oj żałuje, że było tam tylu ludzi, inaczej miałby robaków pod dostatkiem. Wszedłem do środka, a ponieważ myśleli, że jestem jednym z nich, nikt mnie nie przeszukał. Podszedłem do skrzyni z bronią i kiedy żółtodziób stojący na górze, poszedł sprawdzić co się dzieje, wziąłem ze skrzyni MP9.
Schowałem je tak szybko jak tylko mogłem i wyszedłem na górę krętymi schodami. Teraz czekała mnie najtrudniejsza część zadania. Odczekałem chwilę i wszedłem do pomieszczenia szefa razem z ubranym na żółto ochroniarzem. Kiedy Purayah Jr. podszedł do okna, zaszedłem go od tyłu i wyczekiwałem aż zostanę z nim sam na sam. Szybko wyjąłem strzykawkę z trucizną i wbiłem mu ją w szyję. Kiedy padł na ziemię, wziąłem jego zwłoki i zaciągnąłem najszybciej jak się dało do lodówki stojącej w rogu pokoju.
Włożyłem tam jego ciało i zamknąłem. Poczekałem aż jedne z kruków zrobi swój rutynowy patrol, po czym wziąłem z biurka walizkę. Wyszedłem na balkon i przyjrzałem się dokładnie ludziom na ulicy. Czekałem na moment kiedy policjant wejdzie w podwórko, a na ulicy nie będzie żółtych ptaków. Wyrzuciłem walizkę przez balkon i szybko zbiegłem na dół.
Musiałem być szybszy od innych. Gdyby znalazł ją policjant, byłaby nie do odzyskania. Jeżeli natomiast znalazłaby się w posiadaniu jednego z “żółtych”, odnieśliby ją pewnie w okolice pojemnika z bronią. Tak czy inaczej, zdążyłem i wróciłem na podwórko, gdzie leżał mój garnitur. Przebrałem się i opuściłem teren misji.
Bardzo ważny polityk został ocalony. Oprócz kasy którą otrzymałem za to zlecenie, mam trzy piękne pamiątki. MP9, desert eagle oraz pistolet SP40. S. Postanowiłem zakupić sobie wytrych Cratta Schultza, który powędrował do mojego ekwipunku. Nic więcej nie kupuję, teraz siedzę i czekam na kolejne zlecenie.poprzedni rozdziałnastępny rozdział
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler