Twórcy Fable komentują doniesienia na temat problemów w procesie dewelopingu

Jakiś czas temu Microsoft zapowiedział kolejną odsłonę serii Fable. Z dotychczasowych informacji wynika, że zajmuje się nią studio Playground Games, a zatem ekipa odpowiedzialna za wyśmienitą serię Forza Horizon. Nic więcej na temat gry niestety nie wiemy, przynajmniej jeśli chodzi o źródła oficjalne. Z nieoficjalnych wynika, że silnik graficzny projektu nie działa zbyt dobrze, a w rezultacie twórcy zostali zmuszeni do tego, by sporą część tytułu usunąć. Do plotek deweloperzy postanowili się wreszcie odnieść.

"Mechanika rozgrywki była niedopracowana, ekipa nie mogła sobie poradzić z wbudowaniem jej w silnik graficzny", twierdziły źródła Game on Daily. Jednym z największych problemów był podobno brak doświadczenia "w grach z otwartym światem oraz rozmaitymi mechanikami". Z tego względu do premiery pozostało podobno więcej czasu, niż moglibyśmy się tego spodziewać, ale jednocześnie "nie mamy się o co obawiać".

W odpowiedzi na powyższe, starszy producent, Amie Loake, postanowił napisać na Twitterze: "Chciałbym wyjaśnić coś na temat zmiany skali; to coś normalnego, koniecznego i zdrowego dla rozwoju gry. Mogę Was zapewnić, że każda gra AAA w jaką graliście przechodzi przez proces skalowania regularnie w trakcie dewelopingu".

"Mamy dzięki temu pewność, że ekipa jest skupiona wokół jednej jasnej wizji i mają czas na to, by ją wprowadzić w życie bez przepracowywania się. Gry, które nie są odpowiednio skalowane często mają opóźnienia oraz crunch, a zamierzamy obu tych zjawisk uniknąć".

Czekamy oczywiście na więcej informacji. Póki co nie spodziewajcie się Fable w najbliższych miesiącach, ani latach. Jak tylko pojawi się coś nowego, np. w trakcie Xbox and Bethesda Games Showcase, które zaplanowano na 12 czerwca, będziemy Was o tym informować. Fable powstaje z myślą o blaszakach oraz konsolach Xbox Series X|S.