Twórcy Returnal zastanawiają się nad wprowadzeniem możliwości zapisywania rozgrywki
Studio Housemarque słyszy społeczność graczy, która zawiedziona jest brakiem możliwości zapisywania postępów w Returnal. Deweloperzy nie mają jednak jeszcze niczego konkretnego do zapowiedzenia.
Przed momentem na naszych łamach opublikowaliśmy recenzję Returnal. Wynika z niej, że nowe dzieło Housemarque to naprawdę dobra, choć nieco nieprzemyślana i niedoszlifowana gra akcji. Gracze narzekają m.in. na jej stabilność działania, a także - co zdecydowanie ważniejsze - na brak możliwości zapisywania postępów. Nie ma bowiem takiej opcji, albo inaczej... została ona rozwiązana w dość kuriozalny sposób.
Postępy w Returnal da się zarejestrować tylko w jeden sposób: przełączając konsolę w tryb uśpienia bez wyłączania gry. Efekt jest taki, że dopóki nie skończymy sesji konsola jest okupowana przez produkcję Housemarque. Nikt inny nie jest w stanie z niej skorzystać, a sami nie możemy też odpalić np. aplikacji pozwalających na streaming filmów, tudzież seriali. Z oczywistych względów gracze nie są zachwyceni.
W obliczu powyższego oraz przytłaczającej liczby narzekań w sieci twórcy postanowili przyjrzeć się problemowi. Mimo że niczego konkretnego nie mamy Wam jeszcze do przekazania, miło wiedzieć, że Housemarque zdaje sobie sprawę z tego, że coś musi ulec zmianie. Deweloperzy obiecują też poprawki stabilności, wszak Returnal lubi się wykrzaczyć i to najczęściej w najgorszym z możliwych momentów.
"Słyszymy społeczność i uwielbiamy Was wszystkich. Nie mamy teraz niczego do zapowiedzenia, ale grajcie nadal i cieszcie się z wyzwań tak, jak potraficie", wyjaśnili przedstawiciele studia na Twitterze.
Sytuację będziemy oczywiście bacznie monitorować, przekazując Wam wszelkie doniesienia. Na koniec wspomnę jeszcze tylko, że Returnal przed mniej więcej godziną otrzymało kolejną aktualizację. W tym momencie nie wiemy niestety co dokładnie zostało za jej sprawą zmienione.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler