Bully zwycięża w sądzie

Firma Rockstar Games znana jest z wydawania bardzo kontrowersyjnych tytułów. Niejednokrotnie stawali oni w sądzie, broniąc swoich programów przed strażnikami moralności, starającymi się nie dopuścić ich do sprzedaży.

@ 16.10.2006, 12:48
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!
ps2

Bully zwycięża w sądzie

Firma Rockstar Games znana jest z wydawania bardzo kontrowersyjnych tytułów. Niejednokrotnie stawali oni w sądzie, broniąc swoich programów przed strażnikami moralności, starającymi się nie dopuścić ich do sprzedaży. Nie inaczej było w przypadku gry Bully, która zadebiutuje na rynku amerykańskim już jutro.

Jeden z największych cenzorów komputerowej rozrywki – Jack Thompson postanowił niedopuścić do dystrybucji gry Bully na terenie USA. Po kilku godzinnym procesie, w trakcie którego sędzia grał na zapleczu we wspomniany program, pozew Thompsona został odrzucony, a co za tym idzie gra pojawi się jutro na półkach sklepowych. Sędzia prowadzący proces stwierdził, że w Bully nie ma niczego, z czym dzisiejsza młodzież nie miała by styczności w życiu, telewizji, filmach itd. Sam osobiście nie chciałby aby jego dzieci grały w produkt studia Rockstar nie może jednak zakazać jego sprzedaży. Jack Thompson był niepocieszony, lecz nie skorzystał z możliwości odwołania się od wyroku. Widocznie uznał, że na tym froncie więcej już nie zdziała.

Bully zadebiutuje w Europie jako Canis Canem Edit 27 października 2006 roku. Program dostępny będzie jedynie dla posiadaczy konsoli PlayStation 2.

Sprawdź także:
Bully

Bully

Premiera: 27 października 2006
PS2, XBOX

Bully zabiera nas do specjalnej szkoły o nazwie Bullworth Academy. W placówce tej uczą się dzieci najbardziej wpływowych i najbogatszych ludzi, oraz młodociani przestępcy...

Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):


Powyższy wpis nie posiada jeszcze komentarzy. Napraw to i dodaj pierwszy, na pewno masz jakąś opinię na poruszany temat, prawda?