Psyonix w zespół z Twitch.tv ogłaszają oficjalne zawody w Rocket League - w puli nagród 75 tysięcy dolarów

Rocket League wdarło się przebojem na listy bestsellerów, głównie za sprawą zrozumiałego i świetnie przemyślanego modelu rozgrywki oraz przyjaznych odbiorcom posunięciach odpowiedzialnego za grę studia Psyonix. Miejmy nadzieję że do tych ostatnich będziemy mogli zaliczyć ogłoszoną wczoraj współpracę z serwisem streamingowym Twitch, która zaowocowała utworzeniem zawodów, w których do zgarnięcia będzie aż 75 tysięcy dolarów.

Oficjalna strona turnieju została już wzbogacona o szczegóły dotycząc systemu rozgrywania spotkań. Pierwszy sezon został rozplanowany na okres trzech miesięcy, podzielonych na dwa etapy kwalifikacyjne trwające miesiąc oraz zwieńczający całe wydarzenie wielki finał, rozgrywany w przeciągu jednego weekendu. Każda z dwóch rund kwalifikacyjnych oznacza dla uczestników możliwość walki o 10 tysięcy baksów, podczas gdy uczestnicy finałowych rozgrywek rozdzielą miedzy siebie 55 tysięcy podobizn George'a Washingtona. 

Twórcy - póki co - całkiem nieźle radzą sobie z nieprzewidzianą, ogromną popularnością tytułu, do tej pory skupiając się głównie na rozwijaniu infrastruktury sieciowej, pozwalającej na komfortową rozgywkę oraz na wzbogacaniu modelu zabawy o coraz nowsze atrakcje. Ogłoszony dziś krok brzmi może na papierze całkiem odważnie, jednak ciężko nie odnieść wrażenia, że jest to perfekcyjne rozwinięcie idei futbolowo-samochodowych pojedynków, które w ostatecznym rozrachunku zaowocuje zyskiem zarówno twórców, jak i przywiązanych do Rocket League graczy.