Lords of the Fallen - nowa gra Tomka Gopa - zadebiutuje na konsolach następnej generacji, będzie trudna, jak Dark Souls
Tomasz Gop - jeśli nie wiecie - był dyrektorem wykonawczym przy obu odsłonach serii Wiedźmin. Znudzony swoim dotychczasowym pracodawcą, postanowił znaleźć nowego i w ten oto sposób wylądował w CI Games, dla którego tworzy obecnie swoje kolejne RPG, zatytułowane - póki co - Lords of the Fallen.
bigboy177 @ 23.04.2013, 11:17
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!
Marcin "bigboy177" Trela
pc, ps4, xbox one
Tomasz Gop - jeśli nie wiecie - był dyrektorem wykonawczym przy obu odsłonach serii Wiedźmin. Znudzony swoim dotychczasowym pracodawcą, postanowił znaleźć nowego i w ten oto sposób wylądował w CI Games, dla którego tworzy obecnie swoje kolejne RPG, zatytułowane - póki co - Lords of the Fallen. Dewelopingiem gry zajmie się niemieckie studio Deck 13, a platformami docelowymi są komputery PC oraz konsole następnej generacji. Co ciekawe, tytuł ma być równie trudny, co Dark Souls - twierdzi Tomasz Gop, podczas rozmowy z ekipą brytyjskiego Eurogamera.
"To trudna gra typu action RPG, co oznacza dużo zaawansowanej walki. Kiedy przechodzisz przez lokację i musisz walczyć z 10 przeciwnikami, potrafi Ci to zabrać nawet godzinę. Wzorowaliśmy się na Mortal Kombat, Tekkenie, a nawet Dark Souls." - powiedział Tomek.
"Mimo to wiele rzeczy zrobiliśmy inaczej. Dla przykładu, mamy drzewko umiejętności. Wezwałbym tutaj Borderlands, ponieważ będziemy mieć umiejętności, klasy i tego typu rzeczy. Jeśli chodzi o styl, to wymieniłbym Dark Souls, a jeśli chodzi o sposób rozwoju głównego bohatera, do głowy przychodzi mi właśnie Borderlands."
Prócz powyższych zdań, Gop zdradził też kilka szczegółów na temat platform docelowych. Powiedział m.in., że programowanie na PS4 jest bardzo proste, a jeśli chodzi o kolejnego Xboxa:
"Nie mogę powiedzieć zbyt dużo na temat następnego Xboxa, ale nie sądzę by wiele osób było zaskoczonych. Jego możliwości i podzespoły nie będą wielką nowiną - serio."
Niestety nie wiadomo co konkretnie to może oznaczać. Czy chodzi o to, że next-genowy Xbox będzie mniej więcej podobny technologicznie do PlayStation 4? Czy może słabszy? Szczegóły, zapewne, poznamy niedługo, wszak Microsoft szykuje się do prezentacji.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler