DOTA 2 wcale nie jest popularniejsza od League of Legends
Jeszcze wczoraj świat obiegła informacja, z której wynikało, że DOTA 2 na rynku zachodnim przebiła popularnością League of Legends.
Dirian @ 11.04.2013, 18:10
Chwalmy Słońce!
Adam "Dirian" Weber
pc
Jeszcze wczoraj świat obiegła informacja, z której wynikało, że DOTA 2 na rynku zachodnim przebiła popularnością League of Legends. Twórcy popularnego LoL-a najwyraźniej poczuli się urażeni tą wiadomością i postanowili opublikować sprostowanie.
Przypomnijmy, że wyniki wskazujące na "wyższośc" DOTY opublikowała firma analityczna DFC Intelligence, opierając swe dane na raporcie z usługi Xfire. Wynikało z niego, że w pierwszym kwartale 2013 roku więcej graczy sięgnęło po produkcję Valve, ale ciężko to nazwać ogromnym sukcesem, bowiem jak twierdzą twórcy LoL-a, studio Riot Games, pod względem popularności, na dzień dzisiejszy, ich produkcja deklasuje konkurencję. Wystarczy spojrzeć na liczby z Xfire - w League of Legends w chwili redagowania newsa gra 78,858 graczy, w DOTE zaś tylko 6,749.
Kolejne wyniki do porównania tyczą się maksymalnej ilości jednocześnie grających osób. W przypadku DOTY rekord to około 300 tysięcy użytkowników, podczas gdy dla LoL-a jest to... 5 milionów, o czym Riot Games informowało w marcu. Różnica więc dość znaczna, choć należy pamiętać, że MOBA od Valve wciąż jest w fazie zamkniętych beta-testów, podczas gdy konkurencyjna gra ma na karku ponad 2 lata.
Na koniec pozostaje informacja tycząca się właśnie regionu zachodniego, a mianowicie serwera EU West z Legaue of Legends. Riot Games ogłosiło, że w chwili zbierania informacji (czyli pewnie któraś z ostatnich 24 godzin), na wspomnianym serwerze grało w ich grę w tym samym czasie ponad 500 tysięcy graczy. Dla kontrastu, na wszystkich serwerach DOTA 2 w tym samym czasie zabawiało się 220 tysięcy fanów.
Chłopaki z DFC zaznaczają jednak, że Riot Games w swoje rekordy wlicza także rynek azjatycki, gdzie tego typu produkcje cieszą się sporą popularnością, podczas gdy ich kalkulacje związane są wyłącznie z Europą. Koniec końców, League of Legends wciąż pozostaje jednak królem gatunku MOBA, choć DOTA 2, która cały czas nie ma oficjalnej daty premiery, depcze mu po piętach.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler