Electronic Arts rozczarowane niskimi ocenami Medal of Honor: Warfighter

Jaki najnowszy Medal of Honor jest, wszyscy wiemy. Produkcja, która miała stanąć w szranki z nadchodzącym i nieźle się zapowiadającym Black Ops 2 poniosła klęskę jeszcze przed debiutem swego konkurenta.

@ 31.10.2012, 08:10
Bartek "bat2008kam"
pc, ps3, xbox 360

Electronic Arts rozczarowane niskimi ocenami Medal of Honor: Warfighter

Jaki najnowszy Medal of Honor jest, wszyscy wiemy. Produkcja, która miała stanąć w szranki z nadchodzącym i nieźle się zapowiadającym Black Ops 2 poniosła klęskę jeszcze przed debiutem swego konkurenta. Przedstawiciele mediów byli zgodni – pod płaszczykiem świetnej oprawy kryje się kiepskie wnętrze, trzymające poziom bliższy grom budżetowym, a nie hitom tworzonym przy pomocy dziesiątek milionów dolarów. Niestety, najwyraźniej wydawca nie potrafi przyjąć porażki do wiadomości.

Pecetowego Warfightera nagrodzono notami przekładającymi się na 57-procentową średnią, zaś wersjom na Xboxa 360 i PlayStation 3 dano odpowiednio 51 i 56 punktów na 100 możliwych. Frank Gibeau, piastujący stanowisko prezesa EA Labels, jest bardzo niepocieszony takim obrotem spraw:

”Recenzje i oceny, jakie zebrał Medal of Honor: Warfighter, są zdecydowanie poniżej naszych oczekiwań. Przed premierą w grę grało wielu naszych pracowników i ich opinie diametralnie różnią się od odczuć towarzyszących dziennikarzom. Nie jesteśmy zadowoleni z odbioru naszego FPS-a”.

Miejmy nadzieję, że Battlefield 4 będzie lepszy, a pieczę nad marką Medal of Honor w przyszłości będzie sprawowała bardziej kompetentna ekipa, niż Danger Close.


Więcej filmów z Medal of Honor: Warfighter

Sprawdź także:
Medal of Honor: Warfighter

Medal of Honor: Warfighter

Premiera: 23 października 2012
PC, PS3, XBOX 360

Medal of Honor: Warfighter to kolejna odsłona popularnej serii gier wojennych Medal of Honor, przygotowana dla posiadaczy komputerów PC oraz konsol Microsoft Xbox 360 i S...

Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosroxa175   @   09:21, 31.10.2012
Powinni bardziej się postarać pod względem fabularnym, a nie teraz są zaskoczeni słabymi ocenami...
0 kudosgeass   @   09:57, 31.10.2012
Nie grałem jeszcze, więc mnie mam zielonego pojęcia o czym jest ta gra fabularnie. Natomiast mniej więcej się domyślam. "Powinni bardziej się postarać pod względem fabularnym?" no jasne, że powinni, tyle że absolutnie nikt tego nie robi Dumny W każdej grze tego typu jeżeli dobrze kojarzę jest żałosny standard, iż ktoś ma ładunki nuklearne, które chce wystrzelić, no i my musimy tą niecną czynność udaremnić. Nuda! To już było! Dumny
Także to moim zdaniem nie w fabule rzecz, a w samej grze i chyba przede wszystkim w tym co dostajemy po singlu, czyli multiplayer. BF3 też miał słabego singla, bez fabuły, nudnego jak flaki z olejem, a mimo to oceny były całkiem inne Uśmiech BF3 to przede wszystkim multi, zawsze tak było i prawdopodobnie będzie. A MoH widocznie nie dość, że słabo stoi z kampanią solową, to także nic specjalnego nie daje w grze po sieci. A skoro tak, to niestety, ale taki tytuł nie ma racji bytu i szybko zostanie zapomniany.
0 kudosKreTsky   @   10:02, 31.10.2012
Gra im wyszla tragiczna i tonela w masie bledow. Wiec jakich ocen oni sie spodziewali po takim tytule? 8-9/10?
0 kudosdenilson   @   11:51, 31.10.2012
Oceny adekwatne do jakości produktu. EA myślało, że byle co sprzedadzą bez problemów i jeszcze za niemałą kasę, a tutaj taki psikus.
0 kudospscorpio   @   12:40, 31.10.2012
Fajne tłumaczenie podali: "Nasi pracownicy grę chwalili". Gdyby mnie szefostwo spytało jak mi się podoba ich nowy projekt, powiedziałbym że jak zawsze świetny, a nie nazywał kupą szmiry, bo bym się bał o posadę Uśmiech
0 kudosFox46   @   12:55, 31.10.2012
"Recenzje i oceny, jakie zebrał Medal of Honor: Warfighter, są zdecydowanie poniżej naszych oczekiwań. Przed premierą w grę grało wielu naszych pracowników i ich opinie diametralnie różnią się od odczuć towarzyszących dziennikarzom. Nie jesteśmy zadowoleni z odbioru naszego FPS-a".

hahahaha co oni się sugerują opinią pracowników a nie recenzentów, Na to wychodzi że pracownik powie że będzie HIT to oni w to uwierzą, i będą myśleli że będzie faktycznie HIT. Boże czy naprawdę tak dobrą pracę maja idioci??

0 kudosRecek   @   13:05, 31.10.2012
Powiedzcie mi proszę czy wzięcie przeciętnego Kowalskiego czy innego Nowaka z tłumu jest wybitnie trudnym zadaniem? Mogli dać ogłoszenie, że "szukamy osoby, która wspomoże proces produkcji gry swoją opinią" lub coś w tym stylu. Może i pojawiłyby się dodatkowe koszty, ale pozwoliłyby uniknąć klapy tych rozmiarów.
0 kudosFox46   @   13:13, 31.10.2012
Cytat: Recek
Powiedzcie mi proszę czy wzięcie przeciętnego Kowalskiego czy innego Nowaka z tłumu jest wybitnie trudnym zadaniem? Mogli dać ogłoszenie, że "szukamy osoby, która wspomoże proces produkcji gry swoją opinią" lub coś w tym stylu. Może i pojawiłyby się dodatkowe koszty, ale pozwoliłyby uniknąć klapy tych rozmiarów.


Ale nie zdajesz sobie sprawy z tego że takich Kowalskich musiało by być z co najmniej z kilkunastu by dać raźną opinię.Co taki jeden ci zdziała ?? nic. Do tego to się wiąże z kosztami bo pewnie tacy ludzie chcieli by $$ za testowanie. Nikt za free nic nie robi.

I to by musieli być gracze w rożnym wieku. A organizowanie czegoś takiego wymaga czasu mimo wszystko.

A koleś ze swoją wypowiedzią stał się Idiotą, człowiek pewnie wykształcony a gada takie brednie.
0 kudosRecek   @   14:23, 31.10.2012
Cytat: Fox46
Cytat: Recek
Powiedzcie mi proszę czy wzięcie przeciętnego Kowalskiego czy innego Nowaka z tłumu jest wybitnie trudnym zadaniem? Mogli dać ogłoszenie, że "szukamy osoby, która wspomoże proces produkcji gry swoją opinią" lub coś w tym stylu. Może i pojawiłyby się dodatkowe koszty, ale pozwoliłyby uniknąć klapy tych rozmiarów.


Ale nie zdajesz sobie sprawy z tego że takich Kowalskich musiało by być z co najmniej z kilkunastu by dać raźną opinię.Co taki jeden ci zdziała ?? nic. Do tego to się wiąże z kosztami bo pewnie tacy ludzie chcieli by $$ za testowanie. Nikt za free nic nie robi.

I to by musieli być gracze w rożnym wieku. A organizowanie czegoś takiego wymaga czasu mimo wszystko.

Pragnę nadmienić, iż napisałem o dodatkowych kosztach produkcji gry. A to, że potrzeba by było więcej niż jednej osoby, to chyba jest oczywiste w takim interesie. Jedna osoba nie zdziała wiele w temacie i czasem może nie dać satysfakcjonującej developera opinii. Tu rzeczywiście trzeba nieco więcej testerów.
Cytat: Fox46
A koleś ze swoją wypowiedzią stał się Idiotą, człowiek pewnie wykształcony a gada takie brednie.

Jeśli tak Pana to interesuje, to mam 17 lat, chodzę dopiero do liceum i chyba mam prawo popełnić błąd.
Chyba, że to pewien rodzaj inicjacji nowego użytkownika.

Pozdrawiam.
0 kudosremik1976   @   14:38, 31.10.2012
Każda gra, powtarzam każda gra jest testowana o czy zawsze można się dowiedzieć czytając napisy końcowe. Może EA zatrudnia niewidomych testerów, ale na pewno ich ma. Szczęśliwy Moim zdaniem te błędy były im znane przed wydaniem gry, ale je zwyczajnie olali, bo pieniądz nie może czekać. Po za tym chyba była nawet jakaś wersja beta w którą można było grać i zgłaszać błędy. Niestety ludzie pobierają bety tylko po to żeby sobie pograć, a nie po to żeby pomóc w znajdywaniu niedoróbek, więc jest jak jest. Jeżeli nie było bety, to przepraszam, ale wydaje się mi, że była.
0 kudosguy_fawkes   @   14:44, 31.10.2012
Beta była, tylko multi, tylko na X360 i praktycznie tuż przed premierą.
Problem z testerami jest taki, że należą do dwóch różnych grup. Pierwsza to prawdziwi fachowcy, testujący dziesiątki razy jeden element, a druga to często mniejsi lub więksi laicy zaangażowani w celu sprawdzenia, "jak się gra podoba zwykłemu zjadaczowi chleba". I na takich słaby dla hardkorowców i dziennikarzy singiel może zrobić wrażenie. Coś mi się wydaje, że przy produkcji Warfightera zatrudniono więcej testerów z tej drugiej grupy...
0 kudosgeass   @   17:30, 31.10.2012
Cytat: Fox46
A koleś ze swoją wypowiedzią stał się Idiotą, człowiek pewnie wykształcony a gada takie brednie.

Jeśli tak Pana to interesuje, to mam 17 lat, chodzę dopiero do liceum i chyba mam prawo popełnić błąd.
Chyba, że to pewien rodzaj inicjacji nowego użytkownika.

Pozdrawiam.


Tak nie żebym się wtrącał w rozmowę między wami, ale myślę że tu Recek troszkę Foxa nie zrozumiałeś. Być może się mylę, ale mam wrażenie, że słowa które tu wyraził Fox były skierowane w stronę Pana Franka Gibeau, a nie do Ciebie Dumny
0 kudosFox46   @   02:52, 01.11.2012
Cytat: Recek

Jeśli tak Pana to interesuje, to mam 17 lat, chodzę dopiero do liceum i chyba mam prawo popełnić błąd.
Chyba, że to pewien rodzaj inicjacji nowego użytkownika.
Pozdrawiam.


Po pierwsze to nie pan Dumny po drugie to było do samego Franusia Szczęśliwy łeh łeh łeh aa jak już geass zauważył to nie było do ciebie ;). (Z seryjnymi mordercami nie zadzieram Szczęśliwy )

Może czasem i wielkie szychy mają chwile słabości ??, choć środkami pieniężnymi na pewno dysponowali to czasem już zapewne nie dysponowali. Ta gra nie była robiona na miarę BF3 itp: zresztą gra jest tak na odczepnego zrobione i tyle.
0 kudosgregory16mix   @   14:01, 01.11.2012
Dla mnie jest to sytuacja co najmniej śmieszna. Po co się światu żalą, że są niezadowoleni. Poza tym każdy kto nag grą pracuje zawsze jest zadowolony z tego co zrobił, bo to naturalny odruch. A skoro im się nie podoba odbiór, to niech chociaż z honorem przyjmą to na klatę.
0 kudosKrru   @   19:24, 06.11.2012
Frank nadmienił tylko, że nie jest zadowolony z odbioru produkcji, ale nie powiedział nic co wskazywałoby na to, że wyciągnął z tego jakieś wnioski na przyszłość. Przypomniał mi się pewien dowcip:
Rozmawiają 2 ślepe konie:
- Może weźmiemy udział w Wielkiej Pardubickiej?
- Nie widzę przeszkód..
Pan Gibeau chyba też jest ślepy i nie widzi powodów dla których Warfighter miałby być źle odebrany przez graczy.
Dodaj Odpowiedź