Klocki LEGO - czy jest wspanialsza zabawka? Cieszy zarówno dzieciaki, jak i dorosłych. Ceny zestawów oscylują w granicach od kilku do nawet kilku tysięcy złotych.
bigboy177 @ 12.11.2010, 21:30
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!
pc, ps3, psp, xbox 360, wii
Klocki LEGO - czy jest wspanialsza zabawka? Cieszy zarówno dzieciaki, jak i dorosłych. Ceny zestawów oscylują w granicach od kilku do nawet kilku tysięcy złotych. Swoją drogą zastanawiam się czy ktoś z naszych czytelników ma jakieś monstrum klockowe? Może jakiego Falcona Millenium z Gwiezdnych Wojen, albo krążownik Imperium? Ich ceny są kosmiczne, ale postanowiłem, że pewnego pięknego dnia choć jednego z nich będę miał w swojej kolekcji.
Przechodząc jednak do sedna niniejszej wiadomości, osoby, które prócz prawdziwych klocków lubią też te wirtualne winny być zadowolone z tego, co pragnę zakomunikować. Otóż, poznaliśmy datę premiery gry LEGO Star Wars III: The Clone Wars. Mimo że chodzi tylko o rynek Wielkiej Brytanii, można przypuszczać, że debiut w pozostałych częściach świata odbędzie się w podobnym terminie. Jakim? Ano, wszystko wskazuje na to, że będzie to 18 lutego 2011 roku. W tym momencie brak szczegółów dotyczących polskiego dystrybutora, aczkolwiek jest spora szansa, że gra trafi również do naszego kraju. Gdy ktoś wyrazi chęć jej rozprowadzania nie omieszkamy Was o tym fakcie poinformować.
Premiera: 22 marca 2011 PC, PS3, PSP, XBOX 360, WII, DS, DS3
Kolejna część serii LEGO, a zarazem trzecia edycja tej sagii z cyklu Star Wars. LEGO Star Wars III: The Clone Wars to egranizacja filmu oraz serialu Star Wars: The Clone ...
Co do rzeczywistych klocków, nie wirtualnych, to kiedyś, daaawno temu miałem ich naprawdę sporo, w tym kilka zestawów z Gwiezdnych Wojen. Teraz to już nie to samo. Coraz prostsze konstrukcje, coraz większe, gotowe elementy. LEGO zeszło na psy. Ale gra pewnie fajna
Nie, na psy to raczej nie. Ale na pewno łatwiej jest osiągnąć cel niż kiedyś. Więcej jest gotowych elementów, które kiedyś trzeba było samemu dorobić z kilku dostępnych rodzajów klocków.
Haha, znam ten ból E tam, ja wychodzę z założenia, że trzeba schować dumę do kieszeni, i jeśli sprawia to radochę, nie przejmować się i sobie kupić. LEGO to nie lalki Barbie, aż takiego wstydu nie ma
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler