Gigant Electronic Arts ogłosił na konferencji prasowej nowy tytuł dla nadchodzącej w tym roku fiskalnym konsoli Nintendo 3DS.
Miestwuj @ 17.09.2010, 10:41
Mateusz "Miestwuj" Dorywalski
inne
Gigant Electronic Arts ogłosił na konferencji prasowej nowy tytuł dla nadchodzącej w tym roku fiskalnym konsoli Nintendo 3DS. Produkcja ma nosić tytuł My Garden, sugerujący sam w sobie czego możemy się spodziewać.
Inspirowana "pięknem i złożonością świata natury" - to słowa producenta Phila Katza, gra ma umożliwić tworzenie ogrodów w sześciu różnych środowiskach, np. na pustyni albo w ogrodzie japońskim. Wszystkie te światy bęą oferować 300 różnych gatunków roślin. Całe to piękno będziemy eksplorować w technologii 3D za pomocą swobodnej kamery. Możliwe jest także robienie fotografii, z czym wiązać się mają specjalne zadania. Jakby tego było mało, nasz ogród nawiedzić mogą rozmaite zwierzaki. Interakcja z nimi ma odbywać się za pomocą nowych możliwości interfesju. Będziemy trząść konsolką, by odpędzić nieproszonych gości i gwizdać do mikrofonu by wabić rzadkie ptaki. Jak się już pewnie domyśliliście, dochodzi do tego aspekt społecznościowy - dzielenie się swoimi dziełami z innymi użytkownikami.
Gra ma wyjść równolegle z platformą, na której pracuje. 3DS ukaże się przed kwietniem przyszłego roku. Warto zaznaczyć, że w My Garden najprawdopodobniej nie pojawi się ani jeden zombie. Jakaż przyjemna odmiana...
Matko boska, myślałem że 3DS będzie nieco poważniejszą platformą od NDS-a. A tu widać dalej będą wypuszczać te ************ dziewczęce gry. Oby tylko kolekcja ,,prawdziwych'' gier też była wielka (np. nadchodzący MGS).
Widzę, że nie wiecie co piszecie. Gry tego typu potrafią wciągnąć na całego i dać więcej przyjemności niż wszystkie cody i medale razem wzięte. Oskarsom co masz na myśli, pisząc gry poważne? My Garden zapewne będzie dość rozbudowaną produkcją, nie prostą mini gierką. Nie od dziś wiadomo, że na 3DS będą także ukazywać się gry podobne do tych z DS. Nie zabraknie przy tym gier bardziej przyjaznych nam. Także będzie to platforma dla każdego. Nie narzekajcie więc.
Lucas, miałem NDS-a i wiem co mówię. Wiem, że te gry są w miarę grywalne itp. ale na dłuższą metę się nie nadają. A na pewno nie dla mnie - wolę raczej pograć w coś bardziej ,,konkretnego'' (np. GTA czy MGS) niż układać kwiatki, opiekować się pieskiem, operować ludzi czy gotować. Po prostu nie chcę, żeby gry przygotowane raczej dla casuali zdominowały po raz kolejny platformę Nintendo. Teraz chciałbym dostać coś bardziej ,,poważnego''. Oczywiście nie twierdzę, że należy wszystkie gry ,,My Little Pony, lalalalal...'' wrzucać do kosza.
Nie łudźmy się - NDS to platforma dla dziewczynek. Można pisać, że to świetna zabawa itd. ale dalej jest to konsola dla dziewczynek. Chinatown Wars wiosny nie czyni...
A ja jako chodzący testosteron wolę w grze rozpier*olić czyjś łeb, a nie opiekować się pieskami...
Miałem styczność z Harvest Moonem i nie powiedziałbym nigdy by gra ta na dłuższą metę odrzucała. Wręcz przeciwnie - dla Harvest Moon: A Wonderfull ife kupiłem GameCube'a. Zależy o jakich grach mówimy. Nie mam na myśli typowych casualowych tytułów, tylko coś bardziej rozbudowanego np. Theme Park.
Harvest Moon to całkiem inna liga . Zabawa w rolnika mnie wciągnęła niemiłosiernie . Mogliby zrobić kolejną część na 3DS-a . Też grałem w to na Gacku. Chociaż GCN-a kupiłem ze względu na The Wind Wakera, Twilight Princess i The Twin Snakes .
. Zabawa w rolnika mnie wciągnęła niemiłosiernie
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler