Muzealna gra z NESa sprzedana za 41 tys. dolarów.

Przeróżne są drogi do pierwszego miliona. Jedni zaczynają od wcielenia się w rolę pracownika McDonaldsa, część zakłada własny biznes, a jeszcze inni puszczają kupony totolotka.

@ 02.03.2010, 09:15
Mateusz "Tru" Prawda
inne

Muzealna gra z NESa sprzedana za 41 tys. dolarów.

Przeróżne są drogi do pierwszego miliona. Jedni zaczynają od wcielenia się w rolę pracownika McDonaldsa, część zakłada własny biznes, a jeszcze inni puszczają kupony totolotka. Jeśli Waszym ulubionym zajęciem jest granie na początek polecam przejrzenie własnej... piwnicy.

Mieszkaniec stanu Kansas poza innymi konsolowymi gratami znalazł tam zafoliowany egzemplarz NESowej produkcji - Stadium Events. Amerykanin postanowił wystawić go na Ebayu. O trafności decyzji niech świadczy ostateczna cena aukcji - ponad 41 tysięcy dolarów. Oczywiście oprócz wieku tytułu, przyczynił się do niej również stan samej gry.

Do jej nieodpakowania nie przyczyniły się jednak względy kolekcjonerskie. Szczęśliwiec nie mógł nabyć specjalnej maty, która miała posłużyć za kontroler, a pudełka nie zwrócił do sklepu z powodu lenistwa.

Należy nadmienić, że cena wcale nie jest tak zawrotna jak mogłoby się wydawać. Szacuje się, że na całym świecie pozostało jedynie około dwudziestu egzemplarzy Stadium Events, więc poczucie posiadania czegoś unikalnego przyciągnie niejednego kolekcjonera.

Na koniec pozostaje mi życzyć Wam owocnych poszukiwań, podczas robienia wiosennych porządków. ;)

Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosKLR   @   14:30, 02.03.2010
Nawet nie wiecie, ile bym dał za taki okaz kolekcjonerski!