Tryb współpracy w Splinter Cell: Conviction potwierdzony!

Okazuje się, że plotki dotyczące rzekomego trybu kooperacji w Splinter Cell: Conviction, nie wzięły się znikąd.

pc, xbox 360

Okazuje się, że plotki dotyczące rzekomego trybu kooperacji w Splinter Cell: Conviction, nie wzięły się znikąd. Najnowszy numer czasopisma Official Xbox Magazine potwierdził, że takowy rzeczywiście znajdzie się w grze. Na łamach magazynu pojawił się obszerny artykuł, który zdradził szczegóły odnośnie współpracy dwóch osób, w tym wypadku agentów, rzecz jasna.

Przede wszystkim otrzymamy zupełnie oddzielną kampanię, będącą pewnego rodzaju wstępem do głównej historii singlowej. Akcja rozegra się w Sankt Petersburgu, dwa miesiące przed wydarzeniami ukazanymi w zmaganiach dla pojedynczego gracza i wyjaśni dlaczego pociski EMP zostały skradzione rosyjskiemu wywiadowi i sprzedane mafii. Jej przejście zajmie bagatela sześć godzin! Gracze wcielą się w rolę Amerykanina Daniela Sloane-Suareza oraz Rosjanina Mikhaila Loskova, którzy z początku nie darzą się sympatią i dopiero z biegiem czasu zbudują wzajemne zaufanie.

Jak zapewniają twórcy, partnerstwo w połączeniu ze skradanką przyniesie zadziwiające rezultaty. Główny nacisk zostanie położony na komunikację, strategię oraz wzajemne wspieranie się. Z uwagi na współdziałanie będziemy mieli szerokie pole do popisu jeśli chodzi o eliminowanie oponentów - sposobów otrzymamy całą masę, poczynając od odwracania uwagi i cichego zabójstwa, a kończąc na intensywnej akcji. Dostaniemy więc dosłownie grę w grze - duże brawa należą się za to dla Ubisoftu!

Premiera, bez zmian, planowana jest na 23 lutego przyszłego roku. Zachęcamy do przejrzenia naszej encyklopedii, w której zgromadziliśmy już sporą ilość materiałów, w tym video zapowiedź.

0 kudos