Command & Conquer 4 w produkcji?

W sieci pojawiły się pogłoski, jakoby jeden z wysoko postawionych developerów z oddziału EA, odpowiedzialny za kreację kolejnych odsłon serii Command & Conquer, puścił nieco farby na temat czwartej części tej niezwykle popularnej i zasłużonej dla maniaków gatunku RTS produkcji.

pc, ps3, xbox 360

W sieci pojawiły się pogłoski, jakoby jeden z wysoko postawionych developerów z oddziału EA, odpowiedzialny za kreację kolejnych odsłon serii Command & Conquer, puścił nieco farby na temat czwartej części tej niezwykle popularnej i zasłużonej dla maniaków gatunku RTS produkcji. Zaznaczam, iż te informacje są nieoficjalne i nie ma żadnych dowodów, że nie są wyssane z palca :)

Największą nowalijką ma być, podobno, wprowadzenie do klasycznej, wybitnie erteesowej rozgrywki, elementów MMORPG. Uściślając, od tej pory każde nasze zwycięstwo, czy to w trybie skirmish, czy to kampanii ma podnosić doświadczenie, co w konsekwencji zaprocentuje odblokowaniem dodatkowego uzbrojenia czy pojazdów.

Gameplay ma nabrać niespotykanej dynamiki dzięki jednostce Crawler, czyli mobilnej bazie, skupiającej w swoim wnętrzu wszystkie potrzebne do eksterminacji budowle. Oznacza to, że nasza baza wypadowa stanie się w pełni ruchoma. Ze strategicznego punktu widzenia stwarza to multum ciekawych opcji szachowania wrogów. Klasycznie dla gier tego typu, w projektach zawarto szereg niewidzianych wcześniej jednostek bojowych, zaś te istniejące uległy przemodelowaniu.

Tryb kooperacji pojawi się zarówno w kampanii, jak w wieloosobowym skirmishu. Cele fabularne zrealizujemy wespół z jednym towarzyszem broni. Potyczki w multi stoczymy nawet w układzie 5 vs 5.

Wszystko to okraszone pisaną przez specjalnie wydelegowany zespół fabułą, wspartą scenkami kinowymi z udziałem zawodowych aktorów.

Wygląda wspaniale, nawet dla graczy niemających na półce wszystkich poprzednich C&C. Ale czy to tylko fakty, a nie bujna wyobraźnia? Cóż, czas pokaże...

0 kudos