Nowe Command & Conquer przywróci wiarę w markę, po nieudanym Command & Conquer 4

Nad kolejną odsłoną serii Command & Conquer w pocie czoła pracuje nowe studio - Victory Games, powstałe z BioWare Victory.

@ 10.05.2013, 11:43
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!
pc

Nowe Command & Conquer przywróci wiarę w markę, po nieudanym Command & Conquer 4

Nad kolejną odsłoną serii Command & Conquer w pocie czoła pracuje nowe studio - Victory Games, powstałe z BioWare Victory. Ekipa stara się przywrócić świetność marki, jednocześnie sądząc, że jest to konieczne aby zmyć plamę, którą pozostawiła kiepska, czwarta odsłona, zatytułowana Command & Conquer 4: Tyberyjski Zmierzch.

"Pierwszą rzeczą, jaką postanowiliśmy zrobić było zmycie plamy po Command & Conquer 4." - powiedział główny projektant Samuel Bass.

"Aby to uczynić, musimy wrócić do korzeni, wrócić do tego, co uczyniło z graczy fanów."

Zastanawiacie, się o co dokładnie chodzi? Wyjaśnia to inny deweloper, takimi oto słowami:

"(...) budowanie bazy, które nie jest męczącym procesem, zbieranie surowców, które nie wymaga ciągłego nadzoru, a przede wszystkim szybka akcja, wiele zróżnicowanych strategii i szerokie spektrum rozwoju jednostek i bazy."

Nowe Command & Conquer przywróci wiarę w markę, po nieudanym Command & Conquer 4

Co o tym wszystkim myślicie? Mnie trochę dziwi to, że mowa jest o powrocie do korzeni, natomiast produkcja będzie z gatunku free-2-play, a jej inspiracją jest C&C: Generals, które przecież nie było aż tak bardzo podobne, do pierwowzoru. Zapowiada się nieźle, ale nie jestem pewny, czy to oby na pewno projekt skierowany do fanów serii.

Na koniec przypomnę, że tytuł powstaje na silniku Frostbite 2, a za niedługo powinny rozpocząć się jego beta testy. Jeśli chcielibyście w nich uczestniczyć, zapisy przyjmowane są na oficjalnej stronie gry.

Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosFox46   @   11:50, 10.05.2013
A co takiego było nieudanego w Command & Conquer 4: Tyberyjski Zmierzch. ?? bo widzę bardzo ostre opinie Dumny
0 kudosdenilson   @   15:12, 10.05.2013
Ostatni C&C z jakim miałem styczność to pamiętna "dwójka". Jeśli jednak deklarują poprawę to dobrze, przynajmniej zauważyli swoje błędy i będą starać się je wyeliminować.
0 kudosMicMus123456789   @   17:10, 10.05.2013
Red Alert 2 nic nie pobije Dumny Jeśli mnie pamięć nie myli grałem w czwórkę i w sumie średnio mi się podobała, ale chyba, aż tak źle to nie było.
0 kudosKreTsky   @   16:05, 12.05.2013
Puki co to tylko slowa, zobzczymy jak to wyjdzie w praktyce.
0 kudosSavatin   @   00:36, 14.05.2013
Jak dla mnie tylko dwie firmy trzymają poziom jeśli chodzi o strategie w chwili obecnej i są to Creative Assembly i Blizzard. Elektronicy położyli C&C odkąd Westwood padło, tak jak Blizzard położył Diablo po zamknięciu Blizzard North. Wyjątkiem tutaj są tylko Wojny o Tyberium czyli tzw. trzecia część C&C która to wciąga mnie za każdym razem i gdy w nią gram to czuję się jak szczeniak w latach gdy zagrywałem się w pierwsze C&C i C&C: Red Alert. Nie uważam np Red Alert 3 czy Tiberium Twilight za złe produkcje bo można przy nich spędzić mile czas owszem, jednak nie trzymały one klimatu który świętej pamięci Westwood budowało przez tych kilka lat - i tak wiem że wszystko idzie do przodu jakieś zmiany należy wprowadzić jednak studia potem producenci czy wydawcy nie biorą pod uwagę tego że owe zmiany nie moga być wprowadzane w nowe tytuły a przynajmniej nie na taką skalę na jaką zmienili C&C: Tiberium Twilight bo zamiast tego tytułu wolałbym dostać kolejną odsłonę Generals funkcjonującą na starych zasadach mimo że jest to spin off serii. No ale jak to KreTsky stwierdził czas pokaże więc poczekamy-zobaczymy.
Dodaj Odpowiedź