Premiery miesiąca - styczeń 2019

Fani serii Resident Evil wreszcie się doczekali! Mowa tu oczywiście o odświeżeniu chyba najbardziej pożądanej części serii od firmy Capcom, a mianowicie „dwójki”. Resident Evil 2 Remake nie jest na szczęście zwykłym remasterem z nowymi teksturami, ale kompletnie przemodelowaną grą!

Przede wszystkim twórcy zdecydowali się na kamerę TPP bliższą Resident Evil 6. Oprawa graficzna nie odbiega od dzisiejszych standardów korzystając przy tym z silnika RE Engine, wykorzystanego pierwszy raz w Resident Evil VII: Biohazard.

Scenariusz oczywiście nadal jest wierny oryginałowi. Fabuła Resident Evil 2 rozgrywa się w Raccoon City parę miesięcy po kryzysie z pierwszej części. Młody policjant Leon S. Kennedy oraz poszukująca brata Claire Redfield przybywają do miasta trafiając w sam środek kolejnej epidemii. W pewnym momencie jednak para zostaje rozdzielona i - jako element narracyjny - historię poznajemy z dwóch perspektyw.

Przemierzamy klaustrofobiczne korytarze, broniąc się przed zarażonymi mieszkańcami miasta. Oprócz standardowych zombie czekają na nas także specjalne mutanty wymagające ostrożności i nierzadko kreatywności w walce z nimi. Całość utrudnia bardzo skąpy zapas amunicji oraz rzadko rozmieszczone apteczki.

El Presidente znów nadaje! A właściwie to propagandowe radio bananowej republiki sterowanej przez umiłowanego ojca narodu. Koniec końców seria Tropico po kilku latach ciszy ponownie próbuje uszczknąć kawałeczek tego ekonomiczno-strategicznego tortu – a to za sprawą debiutu Tropico 6 od studia Haemimont Games, czyli ojców marki.

Choć wydaje się, iż pod względem rozgrywki niewiele można nowego wymyślić w temacie gier, które oparte są na modelu strategii czasu rzeczywistego (w połączeniu z ekonomicznymi aspektami zarządzania miastem), to Tropico szóstą odsłoną udowadnia, że jednak jeszcze coś ciekawego można wykombinować.

Mimo iż wszelkie mechanizmy pozostają takie same, to tym razem zamiast jednego miasta rozwijającego się na wyspie i penetrującego każdy jej metr kwadratowy, dostajemy do dyspozycji kilka wysp, a co za tym idzie – kilka metropolii do rozwijania!

Za tym „ficzerem” poszedł też ogólny balans, który teraz największy nacisk kładzie na transport – nie tylko mosty i ten morski pomiędzy wysepkami, ale również lokalny, taki jak autobusowy, tramwajowy czy autostradowy. Płynność przepływu towarów w Tropico 6 gra teraz jeszcze ważniejszą rolę.

MMOFPS PlanetSide 2 choć nigdy nie był sukcesem na miarę np. Counter-Strike: Global Offensive (jeśli idzie o popularność), to regularnie gromadzi przed ekranami monitorów około tysiąca, dwóch tysięcy graczy. PlanetSide Arena co prawda nie ma na razie planów pokrzyżować tych liczb, ale stać się momentem przejściowym – kto wie, może dla PlanetSide 3.

Rozgrykwa w PlanetSide Arena skupia się na nowym gatunku - battle royale. W grze mamy trzy główne tryby - Massive Clash - starcia PvP dla dwóch grup po 250 graczy (łącznie na mapie ma przebywać w jednym czasie 500 osób) - Solo i Team Battle Royale, czyli klasyczne rozwiązanie znane z innych, podobnych Arenie tytułów z tego gatunki, gdzie naprzeciwko siebie staje 100 graczy i wygrywa osoba, która jako jedyna pozostanie przy życiu.