3DS nie dla najmłodszych.
O ile kilka lat temu pojęcie "granie w trójwymiarze" nie robiło na nikim wrażenia, to teraz między innymi za sprawą odważnych poczynań Sony popularność tego terminu została mocno wywindowana.
Tru @ 21.06.2010, 08:20
Mateusz "Tru" Prawda
inne
O ile kilka lat temu pojęcie "granie w trójwymiarze" nie robiło na nikim wrażenia, to teraz między innymi za sprawą odważnych poczynań Sony popularność tego terminu została mocno wywindowana. A jako że pomysł Nintendo na 3DS ma nie wymagać od nas specjalnych okularów, a ponadto mamy tu do czynienia z konsolką przenośną, to już dziś można przypuszczać, iż popyt na handhelda może być ogromny.
Okazuje się jednak, że cała sprawa wcale nie wygląda tak kolorowo, jakby mogło nam się wydawać. Reggie Fils-Aime, prezes amerykańskiego oddziału japońskiego giganta, stwierdził ostatnimi czasy, że nowa konsolka nie jest odpowiednia dla dzieci poniżej siódmego roku życia:
"Zalecamy, aby najmłodsi nie oglądali obrazu w 3D.", po chwili dodając:
"W tak młodym wieku mięśnie oczu nie są jeszcze w pełni ukształtowane."
Z jednej strony miło, że Pan Fils-Aime nie ukrywa niczego przed opinią publiczną, z drugiej, dla firmy stanowi to pewien problem bo "kilka" produkcji oznaczonych ratingiem 3+ będzie można tam znaleźć. Miejmy nadzieję, że rodzice wezmą sobie poradę do serca i nie pozwolą dzieciakom niszczyć wzroku (bardziej niż zwykle :) - dop. bigboy177).
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler