Medal of Honor: Airborne PC - komentarze

Offline
JackieR3 //grupa Stowarzyszenie Płatnych Morderców » [ Obywatel 2015 ]0 kudos
Jakoś ta gra wzbudziła we mnie mieszane uczucia.Pomysł na rozpoczynanie misji w dowolnym punkcie mapy teoretycznie ciekawy tyle że nie za dobrze wpłynął na fabułę.Ot,lądujemy i wykonujemy zadania w dowolnej kolejności.Na dodatek lecąc na spadochronie widzimy jaka ta mapa mała i ograniczona.Nie zachwycił mnie ten pomysł.Lepszy już jest ten ze zdobywaniem doświadczenia i uppgradem poszczególnych giwer.Tyle że gdy ze snajperki zrobił mi się granatnik nieco mnie to zdziwiło.
No i w grze zdarzyły mi się ze dwa momenty w sam raz nadające się do"Screenshocka"w CD Action.Wywalam w Niemca cały magazynek a ten stoi za jakąś skrzynką i nic,podchodzę bliżej i wcale nie stoi,głowa na wysokości głowy a tułów leży połączony z ową głową długą,cienką szyją.Niby to tylko humorystyczny,nieprzeszkadzający specjalnie w graniu bug ale.....to przecież nie gra City Interactive.
Najgorsza część serii.



Offline
Rogacki //grupa Wojownicy RPG » [ Awanturnik (exp. 23 / 40) lvl 4 ]0 kudos
W tej części mieliśmy okazję zasmakować sporo fajnych rozwiązań. Zarówno nowych, jak i szerzej znanych w środowisku gier komputerowych. System upgrade'owania broni spodobał mi się bardzo, a ten element uwielbiam ogólnie. Oryginalnym pomysłem było też skakanie na początku misji ze spadochronu w dowolne miejsce na mapie. Pod koniec gry zaczęli pojawiać się uber-żołnierze, co było kolejnym elementem, który mi się spodobał. Mimo, że wolę klasyczną II wojnę światową, to elementy uber-żołnierzy znanych z serii Wolfenstein, zawsze mi się podobały. Miło się grało, a pamiętam, że niektóre misje sprawiały mi sporo kłopotów Szczęśliwy

Offline
guy_fawkes //grupa Stara Gwardia » [ Hamster\'s Creed (exp. 8909 / 10800) lvl 13 ]0 kudos
Cytat: Rogacki
. Pod koniec gry zaczęli pojawiać się uber-żołnierze, co było kolejnym elementem, który mi się spodobał. Mimo, że wolę klasyczną II wojnę światową, to elementy uber-żołnierzy znanych z serii Wolfenstein, zawsze mi się podobały.
Właśnie ci uber-żołnierze wraz z całą ostatnią misją byli najdziwniejszym elementem Airborne'a, bo odchodziły od historii na rzecz fikcji - a do tej pory Medale trzymały się mniej więcej tego, co znamy z podręczników. W związku z tym gra spotkała się ze sporą krytyką.

Offline
JackieR3 //grupa Stowarzyszenie Płatnych Morderców » [ Obywatel 2015 ]0 kudos
Cytat: guy_fawkes
Właśnie ci uber-żołnierze wraz z całą ostatnią misją byli najdziwniejszym elementem Airborne'a, bo odchodziły od historii na rzecz fikcji - a do tej pory Medale trzymały się mniej więcej tego, co znamy z podręczników. W związku z tym gra spotkała się ze sporą krytyką.

I ja się pod nia podpisuję.
Tak samo do szału mnie doprowadziły Panzerkleiny w "Silent Storm".
Lubię mieszanie stylów,konwencji,gatunków ale w tych wypadkach to były "zgrzyty"

Offline
mikhail01 //grupa Stowarzyszenie Płatnych Morderców » [ El Mariachi (exp. 1200 / 1600) lvl 9 ]0 kudos
Ja traktowałem uber-żołnierzy w Airborne jako żart twórców, tak samo jak misje z bojowymi psami w pierwszej części i panzerknackera z drugiej(na psx). Nie było to może realistyczne ani zgodne z historią(jak zresztą większość misji w tej serii), ale rozwalanie ich dawało satysfakcje. I radoche. Ani Medal of Honor, ani Call of Duty nigdy nie były realistyczne, choć byście starali się argumentować na różne sposoby, obie te serie to po prostu dobrze zrealizowane napierdalanki w kilmatach IIWŚ.

Offline
guy_fawkes //grupa Stara Gwardia » [ Hamster\'s Creed (exp. 8909 / 10800) lvl 13 ]0 kudos
Ja akurat miałem na myśli MoH-y komputerowe. Owszem, masz sporo racji, ale akurat w Airbornie dość mocno rzucało się to w oczy. Osobiście przez realizm rozumiem nie tyle wierność historii, co samo podejście do tematu. Słynny desant na plaży Omaha w AA pokazywał, jakim piekłem był D-Day i ilu ludzi straciło wtedy życie. Wojna na Pacyfiku z kolei podkreślała trudność walki z fanatycznym wrogiem na jego terenie. W Airbornie trochę już tego brakowało, a gra faktycznie stała się dość przyjemną strzelanką. I właśnie dlatego cenię Brothers in Arms - ta seria od zawsze stawiała na zobrazowanie okrucieństwa i bezsensu wojny.

Offline
mikhail01 //grupa Stowarzyszenie Płatnych Morderców » [ El Mariachi (exp. 1200 / 1600) lvl 9 ]0 kudos
Cytat: guy_fawkes
I właśnie dlatego cenię Brothers in Arms - ta seria od zawsze stawiała na zobrazowanie okrucieństwa i bezsensu wojny.

Zgadzam się. A w materiałach dodatkowych widać jat twórcy BIA jeżdzili po rzeczywistych wioskach, które przenieśli do gry i starali się oddać jak najwięcej szczegółów.
Co do MOH-a, moim zdaniem gdy został wydany pierwszy raz na PC to stracił trochę na klimacie. W zasadzie Allied Assault to gra jednej misji- nawet w tym temacie padło hasło "plaża Omaha". No bo czy ktoś z was pamięta cokolwiek innego z tej gry?

Liczba czytelników: 475846, z czego dziś dołączyło: 1.
Czytelnicy założyli 53870 wątków oraz napisali 676155 postów.