Offline
Jackie, zrób taką postać, jak Ci kiedyś napisałem co do najdrobniejszych szczegółów, a przejście gry kompletnie nie będzie stanowiło problemu. Fallout 1 i 2 nie jest trudny. Wymaga jedynie (czy może aż) rozwiniętej wyobraźni i pomysłowości. No i zaangażowania, bo nie da się w niego grać "z doskoku". Ale czy postać tępa, czy bystra, praktycznie każdą da się ukończyć, grunt by rozwijać ją z jakimś planem. Tylko wtedy gra nie będzie irytowała i męczyła. Choć rozumiem, że w dobie wszechobecnych wskaźników i konsumpcyjnego traktowania gier może być ciężko to ogarnąć.