Póki co sceptycznie podchodzę do tworów naszego rodzimego studia (nie zjedzcie mnie za to xD) jak i do ich najnowszego tytułu. Cóż, do ME także podchodziłam jak pies do jeża a teraz jestem wierną fanką serii - może pozytywnie zaskoczą tak zramolałego krytyka jak ja
Obrazeczki konkretnie podbijają atmosferę. Mimo iż wiem, że to pewnie retuszowane screeny, albo nawet arty, mnie to wystarczy by się nakręcić Czekam niecierpliwie