Destroy All Humans!: Clone Carnage (PS4) - okladka

Destroy All Humans!: Clone Carnage (PS4)

Premiera:
01 czerwca 2022
Premiera PL:
01 czerwca 2022
Platformy:
Gatunek:
Akcja
Język:
- napisy
Producent:
Wydawca:
Dystrybutor:
brak danych
Strona:

ObserwujMam (0)Gram (0)Ukończone (0)Kupię (0)

Opis Destroy All Humans!: Clone Carnage (PS4)
Kawira @ 10:48 17.01.2023
Maciej "Kawira" Domański

Śr. długość gry: nie podano

+ czaswięcej

Destroy All Humans!: Clone Carnage to samodzielny dodatek gry Destroy All Humans! Remake wydany na krótko przed premierą odświeżenia drugiej części serii. Za projekt odpowiada firma THQ Nordic znana między innymi z takich marek jak Biomutant, Elex czy Risen.

Fabuła Destroy All Humans!: Clone Carnage reprezentuje bardzo zbliżony do swojej podstawowej wersji gry motyw, w którym w latach 50. i 60. ubiegłego stulecia Ziemię nawiedzają przybysze z obcej planety, których jedynym zadaniem jest sianie spustoszenia.

Rozgrywka Destroy All Humans!: Clone Carnage osadza się na fundamentach gry akcji z elementami zręcznościowo-platformowymi znanymi z m.in. remake'u pierwszej oraz drugiej części. Akcję obserwujemy z perspektywy trzeciej osoby, a naszym głównym zadaniem jest niszczenie zarówno napotykanych wrogów jak i destrukcja lokalnej infrastruktury. Twórcy oddali do naszej dyspozycji cztery tryby gry oraz sześć map, na których ścieramy się w zespołach czteroosobowych. Korzystamy z broni palnych oraz mocy psionicznych znanych z podstawowej wersji gry. Ponadto możemy zasiąść za sterami ufo i siać zniszczenie np. zawalając budynki. Pomiędzy meczami dostosowujemy wygląd postaci korzystając z dużej gamy skórek.

Destroy All Humans!: Clone Carnage przeznaczone jest wyłącznie dla rozgrywek sieciowych - zarówno przez sieć (do czterech osób w jednym zespole) jak i lokalnie (dwie osoby na podzielonym ekranie).

PEGI: Od 16 latZawiera przemoc
Screeny z Destroy All Humans!: Clone Carnage (PS4)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):


Powyższy wpis nie posiada jeszcze komentarzy. Napraw to i dodaj pierwszy, na pewno masz jakąś opinię na poruszany temat, prawda?