Kane & Lynch 2: Dog Days to kontynuacja ciepło przyjętego przez graczy Kane & Lynch: Dead Men. Założenia co do rozgrywki pozostały bez zmian; to dalej dynamiczny shooter, gdzie akcję obserwujemy zza pleców jednego z głównych bohaterów. Dalej całość gry opiera się głównie na współpracy dwóch tytułowych bohaterów.
Tym razem gangsterzy zostają rzuceni na głębokie wody przestępczego podziemia Szanghaju. Wszystko zaczyna się oczywiście źle, a mianowicie w momencie, gdy Lynch pragnie ustawić się na całe życie śmierdzącym rybami interesem. I nie tylko rybami. To właśnie schizofrenik jest głównym protagonistą, a Kane jest naszym kompanem. Poza tym zbyt wiele nowości nie uświadczymy. Dochodzi jeszcze możliwość łapania NPC-ów w charakterze "żywych tarcz", co powoli w grach tego typu (Gears of War) staje się standardem; oczywiście obok zabawy w strzelanie, wychylając się zza osłon terenowych.
Tryb gry wieloosobowej to dwa nowe warianty przy pozostałych, znanych z poprzedniej osłony. Teraz mamy możliwość dodatkowo pobawić się w milicjanta pod przykrywką (Undercover Cop), a także standardowe, ale nieco bardziej uczciwe, Cops & Robbers. Wszystko i tak sprowadza się do gromadzenia jak największej ilości gotówki, odblokowywania i kupowania nowych giwer i eliminowania nazbyt pazernych zdrajców.
O Kane & Lynch 2: Dog Days napisałem całkiem sporo w opublikowanym niedawno beta teście. Wówczas mogłem jednak sprawdzić tylko fragment zabawy, w zasadzie sam początek. Tym razem na wirtualne strony p...
Przed rozpoczęciem pisania niniejszego artykułu przez chwilę zastanawiałem się jaka jest moja ulubiona para bohaterów. Pierwszy duet, który wpadł mi do głowy to Ratchet i Clank. Ich historie są ciekaw...
Pamięta ktoś taką gierkę jak Kane & Lynch: Dead Men? Dla przypomnienia, był to shooter nastawiony na konkretną zadymę, ociekający litrami szybkiej akcji. Tytułowi bohaterowie do najnormalniejszych nie...
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler