Pytajnik z gry Watch_Dogs


bigboy177 @ 19:50 02.06.2014
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!


4. Jakie są mini-gry?
Mini-gier w Watch_Dogs jest dość sporo, a każda, jeśli się jej poświęcimy pochłania znaczne ilości czasu. Mnie osobiście najbardziej podobają się: hakowanie, szachy, poker oraz gra, polegająca na wypiciu jak największej ilości alkoholu, z jednoczesnym zachowaniem funkcji motorycznych. Prócz tych wymienionych jest jeszcze garść propozycji rozgrywających się w alternatywnej rzeczywistości, gdzie musimy np. strzelać do obcych, łapać monety i unikać duchów, rozjeżdżać demony płonącym samochodem, a nawet skakać z kwiatka na kwiatek, poprzez specjalne kręgi w powietrzu. Nie wymieniłem wszystkich gierek, bo coś jednak bym chciał abyście znaleźli na własną rękę. Wiedzcie, że jest w czym wybierać.

5. Czy są taksówki?
Tak, taksówki w grze istnieją, ale szczerze mówiąc nie udało mi się nikogo takową przewieźć. Nie jest też możliwe podróżowanie nimi po mieście, na siedzeniu pasażera. Istnieją jako zwykły samochód, który można podwędzić innemu kierowcy i nim pośmigać po drodze.
Następny w kolejce jest Uxon, który chce tylko wiedzieć jak stoi fabuła. W recenzji starałem się napisać możliwie jak najwięcej (i najmniej zarazem) na jej temat, bez zdradzania szczegółów, ale i tym razem mogę napisać słów kilka. Scenariusz kręci się wokół Aidena oraz jego siostry. Mniej więcej rok przed wydarzeniami, które rozgrywają się na naszych oczach Aiden oraz jego siostrzenica (córka siostry) jechali razem autem, kiedy doszło do wypadku. W wyniku tego wypadku siostrzenica ginie, a Aiden postanawia znaleźć winnego. Winnego, związanego z jedną z akcji, które realizujemy na samym początku zabawy. Mamy zatem do czynienia z osobistą wendettą, ale scenariusz jest dość pokręcony. Historia to nie tylko ten jeden wątek. Istotną rolę odgrywa też organizacja DedSec, lokalni przestępcy oraz korporacja Blume. Nie chciałbym nikomu psuć zabawy, więc poprzestanę na tym, co napisałem. Fabuła jest jedną z najmocniejszych stron Watch_Dogs.



Następny w kolejce z pytaniami jest seshs. Czytelnik chce wiedzieć tylko jedno: czy tryb rozgrywek wieloosobowych ma potencjał by wciągnąć na dłużej. Odpowiedź niestety nie jest łatwa. Z jednej strony, zabawa jest dynamiczna i wciągająca. Jest w niej też coś unikatowego. Ale na dłuższą metę, wydaje mi się, że stanie się ona monotonna. Będzie podobnie, jak w przypadku Assassin’s Creed i jego trybu online. Można zagrać, ale wątpię by dało się „maniaczyć”, jak np. w Call of Duty, Gears of War czy Killzone.

I to by było na tyle. Mam nadzieję, że odpowiedzi, które podrzuciłem okażą się satysfakcjonujące. Jeśli mielibyście jakieś kolejne wątpliwości, dajcie znać w komentarzach, poniżej. Na pytania postaram się odpowiadać w miarę możliwości na bieżąco.

Sprawdź także:

Watch_Dogs

Premiera: 27 maja 2014
PS4, PC, PS3, XBOX 360, WIIU, XBOX ONE

Watch_Dogs to gra akcji opowiadająca o zinformatyzowanym świecie, w którym jeden człowiek, może kontrolować wszystko z wykorzystaniem wyłącznie swojego telefonu. Projekt ...

Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosMicMus123456789   @   21:28, 02.06.2014
Moja ciekawość została zaspokojna, choć nie cała. Jedno mnie gryzie teraz, jeśli nie można polatać helikopterem to znaczy, że latanie będzie nam dane w dwójce? Dumny
0 kudosFox46   @   12:15, 03.06.2014
A teraz pytanie za 30000000 milionów, jaki jest sens wykonywania misji po cichu ?? nic za to przecież nie dostajemy. Tą możliwość wykonywania misji Po cichu albo głośno jest w zupełności w grze bez sensu.
Takie rozwiązania mają prawo bytu np: w Deus Exie: Human Revolution, Hitmanie, itp:
A w WD nieważne jak ją wykonamy toi tak dostaniemy PD+ jakąś tam reputację z tego co widziałem. Która banalnie jest odbudować albo "nabić"
W tej grze nie powinniśmy grać jako haker i tyle. Ubisoft samo nie wiedziało czego chce, doszli do wniosku że co to za gra grając hakerem i robiąc wszystko po cichu (to by było zbyt nudne).
Z drugiej strony ostro się ośmieszali dając nam Hakera Komandosa. Bo mało kto gra po cichu mając w magicznym płaszczu 20 pukawek różnego rodzaju.
Jeżeli będzie plebiscyt 2014 i będzie tam kategoria "rozczarowanie roku 2014" z pewnością zagłosuję na Watch Dogsa.
0 kudosMicMus123456789   @   13:21, 03.06.2014
Cytat: Fox46
Ubisoft samo nie wiedziało czego chce

Taa, a może pomyśleli, że nie każdy lubi czy chce grać po ciuchu? Grasz jak chcesz, a że nie ma rozróżnienia na nagrody za grę to mały minus, ale da się przeżyć.
0 kudosbigboy177   @   14:23, 03.06.2014
Cytat: Fox46
A teraz pytanie za 30000000 milionów, jaki jest sens wykonywania misji po cichu ?? nic za to przecież nie dostajemy. Tą możliwość wykonywania misji Po cichu albo głośno jest w zupełności w grze bez sensu.

Osobiście miałem z tego satysfakcję, bo rzeczywiście w grze nic z tego tytułu nie dostajemy.
0 kudosFox46   @   16:07, 03.06.2014
Cytat: MicMus123456789

Taa, a może pomyśleli, że nie każdy lubi czy chce grać po ciuchu? Grasz jak chcesz, a że nie ma rozróżnienia na nagrody za grę to mały minus, ale da się przeżyć.

Obstawiam że raczej nie, aczkolwiek co to za Sandbox w którym nie możemy zrobić BUM BUM rtatatatatat między oczy komu chcemy(jednymi słowy robić i jeździć tam gdzie chcemy i co chcemy). Haker nie za bardzo tutaj pasuję w tej koncepcji.

Cytat: bigboy177

bo rzeczywiście w grze nic z tego tytułu nie dostajemy.


I właśnie uważam że jeżeli były by do tego jakieś osiągnięcia/trofea to bardziej by to przykuło uwagę i zachęcało do cichego wykonywania misji.

Oczywiście nie mylić cichego wykonywania misji, z cichą eliminacją wroga.
0 kudosM3f   @   12:08, 05.06.2014
Mi osobiscie to podejscie bardzo odpowiada. Wiekszosc misji zaczynam po cichu, eliminujac elity np. wybuchami z otoczenia itp. Czasem w ten sposob zalatwie wszystkich, albo wogole przekradne sie do konca, niemniej czasem ktos mnie zauwazy i zaczyna sie jatka. W Assassinie w tym momencie musialbym zaczac misje od nowa, tutaj po prostu wyciagam karabin i przechodze do konkretniejszych argumentow Uśmiech Podejscie bardziej realistyczne i dajace lepsze poczucie zzycia z postacia. Jak dla mnie bomba!
Dodaj Odpowiedź