Reportaż o upadku The Lord of the Rings: Gollum

The Lord of the Rings: Gollum miało być pierwszą grą AAA firmy Daedalic Entertainment. Nie udało się, a o przyczynach opowiadają autorzy nowego reportażu.

@ 10.10.2023, 12:52
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!
pc, switch, ps4, xbox one, ps5, xbox x/s

Reportaż o upadku The Lord of the Rings: Gollum

The Lord of the Rings: Gollum to jedna z najsłabszych gier ostatnich lat, o czym przeczytać możecie w naszej recenzji. Projekt rozczarował graczy, krytyków, a także deweloperów i wydawcę. O tym dlaczego tak się stało redakcja niemieckiego portalu Game Two postanowiła przygotować całkiem interesujący reportaż. Znajdziecie go poniżej.

Z publikacji dowiadujemy się, że proces dewelopingu The Lord of the Rings: Gollum nie należał do szczególnie spokojnych. Twórcy musieli się zmagać z wieloma problemami, niesprzyjającymi warunkami pracy, emocjonalnym szefostwem oraz wieloma innymi czynnikami, utrudniającymi im normalną pracę.

Autorzy reportażu, przygotowując go, przeprowadzili wywiady z 32 byłymi oraz obecnymi pracownikami studia, a z wypowiedzi dowiadujemy się, że na finalny stan gry wpływ miało wiele czynników, od kiepskiego zarządzania, przez wyczerpujący crunch, na niekompetencji skończywszy. Daedalic Entertainment nie miało doświadczenia w opracowywaniu gier AAA w pełnych trzech wymiarach. Nikt wcześniej nie pracował przy tak ambitnym tytule.

Dodatkowym czynnikiem wpływającym na finalną jakość The Lord of the Rings: Gollum był jego mizerny budżet. Okazuje się, że oscylował on w okolicy 15 milionów dolarów, czyli mniej więcej 70 mln złotych. Gdy weźmiemy pod uwagę, że opracowanie Cyberpunk 2077 kosztowało ponad miliard złotych, budżet Golluma jest naprawdę znikomy.

Więcej informacji znajdziecie w poniższym materiale filmowym. Jeśli macie wolne 40 minut, zdecydowanie warto spojrzeć. Reportaż jest po niemiecku, ale zawiera angielskie napisy.


Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):


Powyższy wpis nie posiada jeszcze komentarzy. Napraw to i dodaj pierwszy, na pewno masz jakąś opinię na poruszany temat, prawda?