Deweloper wyjaśnia dlaczego twarze w Starfield wyglądają nienaturalnie

Pod względem technologicznym Starfield nie jest niestety projektem tak dopracowanym, jak można by się było tego spodziewać.

@ 12.09.2023, 17:38
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!
pc, xbox x/s

Deweloper wyjaśnia dlaczego twarze w Starfield wyglądają nienaturalnie

Mimo że dyrektor kreatywny Starfield uważa, iż mamy do czynienia z grą następnej generacji, podnoszącą istotnie poprzeczkę do góry, jeśli chodzi o rozwiązania technologiczne, gracze są odmiennego zdania. Mimo że wiele osób świetnie bawi się przy najnowszym dziele Bethesdy, nie brakuje też głosów krytyki, głównie jeśli chodzi o jakość oprawy wizualnej, a w szczególności mimiki twarzy.

Delaney King deweloperka zajmująca się technologią stojącą za postaciami, która pracowała m.in. przy serii God of War, postanowiła napisać co nieco na temat twarzy w Starfield na portalu X (dawniej Twitter). Kobieta zauważyła, że mimika jest zepsuta głównie ze względu na to, że deweloperzy nie wykorzystują odpowiednich mięśni do zmiany wyrazu twarzy rozmówcy. Dla przykładu, podczas uśmiechania się skurczeniu powinien ulec mięsień okrężny oka, a w Starfield tak się nie dzieje. Uśmiech wygląda w efekcie nienaturalnie.

King zauważyła ponadto, że policzki z jakiegoś powodu nie podnoszą się tak, jak powinny, co również wpływa na dziwnie wyglądający uśmiech. Wygląda to tak, jakby rozmówca starał się powstrzymać uśmiech, a nie jakby próbował go zrobić. Wiele postaci niezależnych w Starfield w efekcie robi wrażenie bezustannie niezadowolonych, a mamy do czynienia z niedopracowaną mimiką.

Idąc dalej deweloperka zauważyła, że jeszcze jeden mięsień, jarzmowy większy, nie działa tak, jak powinien. Powinien się on skurczyć, gdy osoba się uśmiecha, podnosząc do góry kąciki ust. W Starfield nie ma to miejsca. Dlatego postaci wyglądają dziwnie. Gracze już wcześniej dostrzegli te rozmaite anomalie, ale nie byli w stanie ubrać ich w odpowiednie słowa. Tym razem wiemy wreszcie co poszło nie tak.

Czy Bethesda zrobi coś z mimiką? Tego nie sposób powiedzieć. Pewne jest natomiast, że Starfield będzie jedną z częściej modyfikowanych gier, a gdy moderzy otrzymają w przyszłym roku pełen zestaw narzędzi, na pewno ktoś postanowi zmienić animacje twarzy, czyniąc je bardziej realistycznymi i naturalnymi. Bethesda do tej pory raczej nie będzie nic przy tym konkretnym systemie grzebać.

Starfield dostępne jest obecnie na PC oraz Xboksach Series X|S. Jeśli rozważacie zakup wydania przeznaczonego dla blaszaków, koniecznie rzućcie okiem na jego wymagania sprzętowe.


Sprawdź także:
Starfield

Starfield

Premiera: 06 września 2023
PC, XBOX X/S

Starfield to kolejna gra z gatunku RPG akcji od Bethesda Game Studios. Tym razem deweloperzy, który specjalizują się w produkcjach z klimatów bliższych postapokalipsie (F...

Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosBarbarella.   @   18:17, 12.09.2023
Jak sobie przypomnę twarze z Obliviona to te ze Starfielda to mistrzostwo świata i olbrzymi postęp Bethesdy w dziedzinie twarzowej.
3 kudosshuwar   @   18:29, 12.09.2023
Ja nie wiem... czym dłużej patrzę na tego Starfielda, tym bardziem mi odchodzi ochota. Bulić tyle kasy za grę, która graficznie wygląda jak Skyrim?
1 kudosmrPack   @   19:35, 12.09.2023
Zacznijmy od tego, że Bethesda to nie Rockstar czy studia Sony. Jak dla mnie Starfield to i tak nie lada osiągnięcie. Nie da się ukryć jednak, że oni chyba utknęli z wieloma aspektami w okolicach 2011 roku Konsternacja Mimo wszystko... bawię się dobrze Szczęśliwy Badam planety, wykonuję zadania, zbieram tony niepotrzebnego złomu, który sprzedaję, by ulepszać statek.
2 kudosIgI123   @   20:52, 12.09.2023
Cytat: Barbarella.
Jak sobie przypomnę twarze z Obliviona to te ze Starfielda to mistrzostwo świata i olbrzymi postęp Bethesdy w dziedzinie twarzowej.
Postęp jest, ale biorąc pod uwagę 17 - SIEDEMNAŚCIE - lat różnicy między tymi dwoma grami, to jest zerowy.
0 kudosbalic87   @   21:07, 12.09.2023
Cytat: IgI123
Cytat: Barbarella.
Jak sobie przypomnę twarze z Obliviona to te ze Starfielda to mistrzostwo świata i olbrzymi postęp Bethesdy w dziedzinie twarzowej.
Postęp jest, ale biorąc pod uwagę 17 - SIEDEMNAŚCIE - lat różnicy między tymi dwoma grami, to jest zerowy.
od teraz płacenie "twarzowego" wkoncu nabiera sensu Uśmiech Dumny
0 kudosBarbarella.   @   21:17, 12.09.2023
Ech, naoglądali się "50 twarzy Greya" i marudzą teraz twarzowcy jedni. Zdziwiony
Powiadam wam, kto spojrzał do lustra na swoją...ekhm....twarz i lustro nie pękło, niech pierwszy rzuci kamieniem. Zadziorny
Dodaj Odpowiedź