Twórca Death Stranding, Hideo Kojima, wyjaśnia dlaczego tworzy skomplikowane gry
Death Stranding miało zmuszać graczy do myślenia. Miało być jak lekko niestrawna potrawa.
Death Stranding nie jest, w naszej opinii rewolucją, na jaką czekaliśmy, ale mimo to Hideo Kojima na pewno przygotował projekt unikatowy, coś czego nie znajdziemy w innych tytułach. Dlaczego? Deweloper postanowił to wyjaśnić przemawiając w trakcie panelu BAFTA.
"Myślę, że prostota jest dobra, ale konsumuje się ją bardzo szybko. To jak z jedzeniem: wszystko, co jest strawne, wychodzi szybko. [...] Nie zostaje w ciele. Ale coś, co jest dziwne, nie do końca strawne, pozostaje w Twoim ciele. I nie wiesz co to jest".
"Człowiek ma to uczucie, które niejako utrzymuje się w pobliżu: co to jest? Przykładem niech będzie film, nad którym rozmyślasz i który oglądasz wielokrotnie, a potem rozmawiasz ze znajomymi, próbując dojść o co chodzi. Albo może ponownie obejrzysz i ponownie przemyślisz wszystko. Zaczynasz rozumieć wreszcie prawdziwe znaczenie. Staje się to prawdziwym ciałem, Twoją krwią i ciałem. Zostaje to w Twoim ciele, a nie po prostu wydobywa się z niego. Chcę tworzyć takie rzeczy".
"Dorastałem oglądając filmy i rzeczy tego typu, więc robię to też w grach. Wszyscy mówią, że to skomplikowane, ale myślę, że powinni po prostu je zatrzymać i może pielęgnować przez pięć lub dziesięć lat, a wreszcie może zrozumieją. Naprawdę chcę tworzyć takie rzeczy".
Kojima przyznał też, że stymulacja oraz eksperymentowanie są ważne, bo tylko dzięki nim możemy się rozwijać i tworzyć wyjątkowe rzeczy. Co ważne, deweloper podkreślił, że nie chodzi mu tylko o tworzenie rzeczy "ciężkostrawnych". Zawsze chce przygotować coś, co będzie zostawało w pamięci grającego, ale przy okazji będzie to też pyszne.
Premiera Death Stranding odbędzie się 8 listopada bieżącego roku, a grać będziemy wówczas wyłącznie na PlayStation 4. Debiut wersji komputerowej zaplanowany został na lato 2020 roku. Na razie konkretnego terminu nie mamy.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler