Kolejny Xbox będzie konsolą bez kompromisów
Znaczący skok wydajności mamy dostrzec między innymi w przypadku CPU.
Obecnie dostępne na rynku konsole mają w miarę wydajne karty graficzne, ale dość przeciętne procesory. Jeden z szefów Xboksa, Aaron Greenberg, obiecuje, że w przypadku kolejnej generacji CPU nie będzie już najsłabszym ogniwem. Skok wydajności w jego przypadku będzie bardzo istotny.
Ze względu na powyższe, twórcy gier nie będą skupiali się już wyłącznie na poprawie oprawy wizualnej. Będą mogli postawić również na większą płynność animacji. Mocniejsze CPU pozwoli też na bardziej zaawansowane algorytmy sztucznej inteligencji i zmiany w innych aspektach gier.
"Ale w przypadku następnej generacji, sądzę, że zobaczycie dużą zmianę w CPU, ponieważ naprawdę chcemy, aby nie trzeba było iść na kompromisy, jeśli chodzi o płynność. Tak, możemy zrobić 4K, ale możemy zrobić też 120 klatek na sekundę. Myślę, że taka opcja jest czymś, czego obecnie nie ma".
Czekamy zatem z niecierpliwością na konsole następnej generacji. Ich premiera, jeśli wszystko pójdzie należycie, nastąpi już pod koniec przyszłego roku. Więcej informacji na temat kolejnego Xboksa oraz PlayStation 5 zostanie najpewniej ujawnionych niebawem.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler