Twórcy Quantum Break i Alan Wake rozmyślają nad grami z multiplayerem

Przed kilkoma dniami w sklepach pojawił się najnowszy projekt studia Remedy - całkiem udana strzelanka Quantum Break. Jeśli gracie, albo planujecie zagrać, zachęcamy do skorzystania z naszego poradnika, a natomiast już przeszliście i wyczekujecie na kolejne przedsięwzięcie dewelopera, to mamy garść informacji na temat jego planów.

Jak się okazuje, Remedy nie zamierza stać w miejscu i skupiać się wyłącznie na grach przeznaczonych dla jednego gracza. Studio chce się rozwijać, a kolejnym krokiem mogą być tytułu nastawione na rozgrywkę wieloosobową. Temat poruszył kreatywny dyrektor firmy, Sam Lake, w trakcie wywiadu dla Majora Nelsona.

"Oczywiście, że dyskutujemy na temat multiplayera. Są rozmowy na temat wielu pomysłów. Chcemy ewoluuować z czasem: próbujemy nowych rzeczy, podnosimy poprzeczkę jeszcze wyżej, ale zawsze wracamy do pytania: Czym jest gra Remedy i co możemy zrobić, aby była jeszcze lepsza?"

"Wiele tego dzieje się już teraz. Do tej pory jeszcze tego nie zrobiliśmy. Czasem było to rozważane, a czasem nawet nie zostało wspomniane, ale wiecie, zobaczymy co przyniesie kolejna gra Remedy".

Deweloper został też zapytany o przyszłość marki Quantum Break. O to, czy już jest coś przygotowywane. Odpowiedział jednak, że wszystko zależy od sukcesu pierwowzoru.

"To coś, co będzie wynikiem sukcesu Quantum Break. Kiedy budujemy nową markę przygotowujemy całe tło, więcej niż tylko samą grę. Więc wiesz, okaże się z czasem".

Trzymamy kciuki w takim razie. Quantum Break, choć nie idealne, jest naprawdę zacną strzelanką i tytułem okraszonym unikatową fabułą.