Konami zabroniło Hideo Kojimie przybyć na The Game Awards 2015

Mimo że Hideo Kojima odszedł z Konami dobrych kilka tygodni temu, nie milkną echa sposobu, w jaki pożegnano się z wizjonerem. Oliwy do ognia dolał zapisek z kontraktu, zabraniający Japończykowi udziału w The Game Awards 2015.

Metal Gear Solid V: The Phantom Pain zgarnęło podczas imprezy nagrodę za "najlepszą grę akcji" i "najlepszy soundtrack". Statuetki, w imieniu Kojimy, odebrał aktor Kiefer Sutherland.

O całym zdarzeniu poinformował Geoff Keighley, prowadzący galę.

"Jak zauważyliście, Hideo nie jest obecny wśród nas i chciałbym wam powiedzieć, dlaczego. Kojima bardzo chciał być tutaj, na gali, ale niestety dowiedział się od prawników Konami, że nie będzie mógł uczestniczyć w ceremonii. Obowiązuje go kontrakt i choć jest to dla mnie niepojęte, to artysta jakim jest Hideo nie mógł pojawić się na TGA i świętować razem z kolegami. Zamiast tego siedzi w Tokio i ogląda galę na żywo. Mam nadzieję, że będziemy mogli gościć go w przyszłym roku" - wyjaśnia Keighley.

Jak można zobaczyć na poniższym nagraniu, zgromadzonemu na imprezie tłumowi nie spodobała się ta wiadomość - przyjęto ją głośnym buczeniem. Cóż, ciężko się dziwić.