Studio Rebellion przygotowało raczej niemiłą niespodziankę dla osób, które zamierzają kupić grę Sniper Elite 3: Afrika w wersji na konsolę Xbox One.
zvarownik @ 23.06.2014, 14:42
Kamil "zvarownik" Zwijacz
xbox one
Studio Rebellion przygotowało raczej niemiłą niespodziankę dla osób, które zamierzają kupić grę Sniper Elite 3: Afrika w wersji na konsolę Xbox One. Okazało się bowiem, że użytkownicy tego sprzętu będą musieli pobrać na dzień dobry aż 10 GB danych.
Sytuacja związana jest z patchem aktualizującym produkcję, który synchronizuje wersję pudełkową z tą dostępną w ramach Xbox Live, zmniejsza ilość danych potrzebnych do instalacji gry, czy też przygotowuje tytuł na nadejście dodatków DLC. Dlaczego nie dodano tego wszystkiego od razu? Po prostu deweloper już po wysłaniu kodu do tłoczni, pracował nad grą dalej i taki jest tego efekt.
Zaznaczono, że sytuacja dotyczy tylko wersji na Xboksa One, w wydaniu pudełkowym. Na pozostałych platformach sprzętowych również będzie czekał patch w dniu premiery, ale będzie on ważył dużo mniej.
Cóż, takie życie gracza w dzisiejszych czasach. Dostęp do Internetu umożliwia twórcom robienie tego typu rzeczy i nie jest to pierwszy tego typu przypadek. Niemniej aż 10 GB danych w ramach premierowego patcha chyba jeszcze nie było.
Sniper Elite 3: Afrika ukaże się w najbliższy piątek na konsolach Xbox One, Xbox 360, PlayStation 4, PlayStation 3 i komputerach PC.
Premiera: 27 czerwca 2014 PC, PS3, PS4, XBOX 360, XBOX ONE
Sniper Elite 3: Afrika to trzecia odsłona snajperskiej serii od studia Rebellion. Podobnie, jak w edycjach poprzednich najważniejszym aspektem rozgrywki jest skradanie si...
LOL... dlatego pudełka to już przeżytek. Kiedyś nie mogłem się przekonać do wersji elektronicznych ale od tego się nie da uciec. Tempo jest takie, że do każdrej gry patch prędzej czy później wyjdzie i będzie nie mały
To skutek tego, że wydawca premiery gry za nic na świecie nie chce opóźnić, mimo że jest ona nieukończona. Pracuje się nad nią dalej, gdy trafiła ona już do certyfikacji i tłoczni. Z jednej strony to dobre, bo wydłuża czas produkcji, ale powinno być stosowane tylko do szukania błędów, a nie kończenia gry.
Zwłaszcza że nowa generacja idzie o krok na przód i niedługo na XO i PS4 będą nośniki 100gb, co za tym idzie gry PCtowe doczekają się większych aktualizacji.
Aktualizacja nie dziwi bo zabrali sobie zbyt wiele platform na start, zapewne gra w dużej mierze robiona pod stara generację a nie nową. Potem mamy taki skutek że na XO czy PS4 są dodatkowe GB do pobrania.
Teraz to nie jest problem. Gorzej za ileś lat, gdy usługa sieciowa dla XO zostanie wyłączona, a jakiś fan retrogrania zamarzy sobie poszarpać w SE3. Bez patcha pewnie też jest grywalne, niemniej dostępność szybkich łączy jednak psuje naszą branżę. Ilość gier z gigantycznymi patchami Day1 będzie tylko rosnąć do momentu kiedy się okaże, że na płycie na dobrą sprawę dostaniemy intro i kilka pierwszych etapów, a reszta się dociągnie z Sieci.
Cytat: KreTsky Mogli od razu tyrabajtowe dyski tam wladowac, bo na latki zabraknie miejsca ;]
Po co jak masz HDD zewnętrzny 500gb i np: obsługuję on USB 3.0 to podpinasz formatujesz pod Xboxa One i już masz 1T w konsoli.
Dla mnie to bez różnicy czy mam 500gb czy 1t konsolę. Bo jakbym miał XO to na starcie mam 1,25T HDD (500gb konsoli i 750gb dysk zewnętrzny)
PS: Dobry dysk z USB 3.0 kupisz już za 180zł 500GB to się bardzo opłaca bo kiedyś tyle dawałeś za dysk 120gb Xboxa 360, a teraz tyle musisz dać za dysk 320gb (180zł) do X360.
Więc Microsoft zrobił bardzo dobre posunięcie z tym wykrywaniem HDD zewnętrznego, zwłaszcza że w Xo będziesz mógł mieć nawet 4T bez problemu.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler