Amerykański konserwatysta: Watch_Dogs uczy hakować w prawdziwym życiu
Zarzutów pod adresem gier komputerowych ciąg dalszy. Teraz oberwało się Watch_Dogs.
Klocu @ 31.05.2014, 11:51
pc, ps3, xbox 360, wiiu, ps4, xbox one
Zarzutów pod adresem gier komputerowych ciąg dalszy. Teraz oberwało się Watch_Dogs. Wszystko za sprawą Glenna Becka, amerykańskiego komentatora politycznego, który twierdzi, że najnowsza produkcja Ubisoftu uczy graczy hakowania w prawdziwym życiu.
"Uczą Cię hakować, a potem stawać się finalnie podglądaczem życia innych ludzi, wliczając w to ich sypialnie, dzięki włamaniom do telefonów", powiedział konserwatysta.
Beck skrytykował również serię Call of Duty. Miała ona nauczyć Andersa Breivika, sprawcę zamachów w Norwegii w 2011 roku, jak strzelać, aby zabić.
W Watch_Dogs wcielamy się w skórę Aidena Pearce'a - hakera. Jednakże gracze nie uczą się faktycznego włamywania. Na łamach gry mogą jedynie hackować jakiś obiekt, klikając odpowiedni przycisk. Tym samym uzyskując potrzebne informacje, bądź specjalny dostęp. Nie ma mowy o tym, aby coś faktycznie z tego wyciągnąć. Jakieś doświadczenia, czy umiejętności.
Cała wypowiedź Amerykanina poniżej:
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler