Mniej niż połowa pracowników firmy Rovio pracuje przy grach

Markę Angry Birds zna chyba każdy. Nawet jeśli samodzielnie nie szarpaliście w "ptaszyska" - choć to mało prawdopodobne - to na pewno w jakimś momencie swojego życia spotkaliście się z tym tytułem.

@ 15.01.2014, 12:43
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!
pc, ps3, xbox 360, wii, mob, inne, psv

Mniej niż połowa pracowników firmy Rovio pracuje przy grach

Markę Angry Birds zna chyba każdy. Nawet jeśli samodzielnie nie szarpaliście w "ptaszyska" - choć to mało prawdopodobne - to na pewno w jakimś momencie swojego życia spotkaliście się z tym tytułem. Firma za niego odpowiedzialna, Rovio, zdobyła dzięki grze ogromną popularność, a wraz z nią przyszły, równie duże, pieniądze. W tym momencie pracuje w niej około 800 osób, ale, jak się dowiedzieliśmy, mniej niż połowa zajmuje się grami. Pozostali członkowie ekipy pilnują innych, okołogrowych interesów.

"Wydaje mi się, że mniej niż połowa pracuje teraz przy grach. Ale gry zawsze będą rdzeniem Rovio. To nasze dziedzictwo. Większość ludzi, którzy pochodzą z różnych biznesów, aby pracować u nas, doświadczyło jakiejś naszej gry, był to ich pierwszy kontakt z marką. Jeśli zaś chodzi o przyszłe marki, to najpewniej zobaczycie je z departamentu gier, nie z innych gałęzi firmy." - powiedział wykonawczy wiceprezydent oddziału odpowiedzialnego za gry, Jami Laes, podczas rozmowy z GamesBeat.

Później Laes wypowiedział się na temat strategii Rovio, które nie chce publikować kolejnych gier, woli natomiast skupić swoje wysiłki na maksymalnym promowaniu jednej konkretnej marki, a dopiero po osiągnięciu przez nią sukcesu, biorą się za kolejne przedsięwzięcia. Tak właśnie uczyniono z Angry Birds.

"To jeden z głównych powodów dlaczego Rovio zdecydowało, kilka lat temu, nie skupiać się wyłącznie na tworzeniu gier mobilnych. Skupiamy się na tej jednej marce, która została tak dobrze odebrana - przenosimy ją w różne miejsca, na różne platformy i w różnych formach, nawet jako całkowicie nowe produkty, zamiast skupiać się na byciu deweloperem."

Mniej niż połowa pracowników firmy Rovio pracuje przy grach
Ptaszyska rzeczywiście są wszędzie, ale czy za 10 lat, przykładowo, nadal będą one aż tak popularne. Jak zatem firma zamierza utrzymywać się na topie? Różnicując swoje działania, jak wynika z wypowiedzi rozmówcy.

"Nie ujawniliśmy jeszcze niczego dużego, ponieważ pracowaliśmy nad wieloma rzeczami w 2013 roku i w latach poprzednich. Budujemy organizację, budujemy nowe możliwości, nowe procesy, aby wreszcie stać się potęgą rozrywkową."

"Podstawą firmy jest nasze skupienie na nowych rzeczach. W ciągu najbliższych kilku lat zobaczycie nowe rzeczy od Rovio. Chcemy mieć zbalansowaną dietę - ptaki, świnie i więcej. My to widzimy tak, że nie ma marki, ale jednocześnie jest tylko marka, coś w stylu Zen. Angry Birds to dla nas najważniejsza rzecz, ale jednocześnie nie może być jedyną."

I tutaj się zgadzam. Bardzo interesujące byłoby zobaczyć wreszcie nad czym pracuje ekipa. Będą mieć zwnou hit czy tym razem nie uda się stworzyć globalnego fenomenu, jakim niewątpliwie było i jest Angry Birds? Jak myślicie? Dajcie znać w komentarzach.

Sprawdź także:
Angry Birds

Angry Birds

Premiera: 03 stycznia 2011
PS3, XBOX 360, WII, PC, PSP, MOB

Remake gry stworzonej początkowo na mobilne platformy do grania, a mianowicie telefony filmy Apple - Iphone'y, a następnie przeniesionej na smartphony działające z system...

Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosshuwar   @   13:46, 15.01.2014
800 pracowników? od Angry Birds? Naprawdę? z czego 400 pracuje przy samej grze? Matko oni z nudów to pewnie odleżyn dostają Puszcza oko
0 kudosFox46   @   17:20, 15.01.2014
800 pracowników to całkiem spora liczba ludu Szczęśliwy ciekawe jakie tytuły ujawnią oby coś fajnego...
0 kudosroxa175   @   17:33, 15.01.2014
AB już mi się przejadło, ciekawe czy ich kolejna gra też tak "porwie" ludzi. Dumny
0 kudosshuwar   @   17:46, 15.01.2014
Z tego co pamiętam, to następna to wyścigi stylizowane na AB. Jak na moje oko, to strasznie mały projekt jak na 200 pracowników.