Wersja alfa DayZ sprzedała się już w ponad milionie egzemplarzy - deweloper komentuje
Publiczna wersja alfa gry DayZ trafiła na rynek mniej więcej 4 tygodnie temu, okazując się całkiem sporym sukcesem.
bigboy177 @ 14.01.2014, 12:45
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!
Marcin "bigboy177" Trela
pc
Publiczna wersja alfa gry DayZ trafiła na rynek mniej więcej 4 tygodnie temu, okazując się całkiem sporym sukcesem. Do dnia dzisiejszego sprzedało się bowiem ponad milion egzemplarzy tytułu, jak poinformował na łamach swojego Twittera szef Bohemia Interactive, Maruk Spanel. Wynik jest o tyle imponujący, że DayZ nie jest nawet skończone. Produkcja wciąż wymaga sporych szlifów, a mimo to każdego dnia sięgają po nią kolejni gracze.
Sprawę postanowił skomentować producent gry Dean Hall, który rozmawiał z ekipą portalu Polygon. Przyznał on, że obecnie dostępna wersja jest niedopracowana i sprawia sporo problemów, ale mimo wszystko cieszy się, że jest aż tak ogromne zainteresowanie graczy, w dodatku nieskończonym produktem.
"Koncepcja Kickstartera oraz wczesnego dostępu do gier niesie ze sobą istotne problemy, ale jeszcze nie widzieliśmy jakie dokładnie. Gracze szukają kreatywnych gier, które zaangażują ich w proces tworzenia, a gry indie to już nie są malutkie produkcje, gdzieś na poboczu. To duży i poważny biznes."
"Poprzednio, kiedy DayZ było modem, tradycyjni wydawcy traktowaliby go jako anomalię. Można było przypuszczać, że projekt nie będzie się sprzedawał zbyt dobrze w formie pudełkowej. My pokazujemy, że mogli nie mieć racji, pewnie plują sobie teraz w brody, zarówno wydawcy, jak i ich inwestorzy."
Wynik sprzedażowy zaiste imponujący, ale z ostatecznym chwaleniem się sukcesem lepiej poczekać. Nie wiadomo bowiem czy gracze nie zaczną się tak szybko odwracać od gry, jak do niej przybyli. Mimo to Hall ma powody do radości i trzymamy kciuki, za powodzenie DayZ. Najwyższy czas, aby scena indie nie obejmowała tylko małych, najczęściej platformowych, "pierdół".
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler