IllumiRoom zbyt drogie dla zwykłego zjadacza chleba
Wraz z Xbox One koncern z Redmond promował autorski projekt IllumiRoom, który pozwalał na poszerzenie immersji gracza z ogrywanym tytułem.
juve @ 03.09.2013, 09:22
Jestem szczęśliwym, wieloletnim i oddanym użytkownikiem konsol PlayStation. Lubię dopracowane, rozbudowane i ambitne gry wideo z najwyższej półki. Osobiście znam Solid Snake'a, z Larą Croft umawiałem się na randki i mieszkam w Residencji. Rzekłem.
Patryk "juve" Jankowski
xbox one
Wraz z Xbox One koncern z Redmond promował autorski projekt IllumiRoom, który pozwalał na poszerzenie immersji gracza z ogrywanym tytułem. Pokój, w którym mieścił się Xbox One zamieniałby się wtedy w część świata gry, a wyświetlane w pomieszczeniu elementy otoczenia wpływałyby na szerszy odbiór produkcji. Jeszcze nie tak dawno zapowiadała się nam mała rewolucja, a dziś firma oświadczyła, że to rozwiązanie nigdy nie trafi do sprzedaży.
Dlaczego podjęli tak radykalną decyzję? Wszystko rozbija się o pieniądze, czyli koszty produkcji, jak również cenę, jaką musiałbym zapłacić gracz. Projekt prezentuje się fantastycznie, rzeczywiście jest czymś pionierskim, ale tylko w specjalistycznych laboratoriach Microsoftu jest w stanie rozwinąć skrzydła. Albert Penello, dyrektor do spraw planowania produktów dotyczących konsoli nowej generacji ujawnił, że IllumiRoom pozostanie raczej na zawsze w sferze badań.
"Nie sądzę, abyście tego doświadczyli. Całość jest naprawdę fantastyczna, gdy jest się w laboratorium i dysponuje środkami finansowymi Microsoftu. Spojrzeliśmy jednak na to z perspektywy zwykłego użytkownika i wymagany zestaw to koszt tysięcy dolarów."
Na koniec napomnę tylko, iż obrazy rzucane na ścianę powstają przy współpracy Kinecta 2.0 ze specjalnym projektorem. Całość może i wygląda komicznie, ale rzeczywiście wpływa na odbiór świata wirtualnego i jego szerszy wymiar. Poniżej możecie zapoznać się z omawianym patentem, który, jak wiele pomysłów tej branży, wyprzedza swoje czasy.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler