Assassin's Creed: Brotherhood jedynie z DirectX 9.
Chyba wszyscy zdążyli przyzwyczaić się do tego, że pecetowa wersja kolejnych odsłon serii Assassin's Creed trafia do posiadaczy tej platformy z dość znacznym opóźnieniem.
Dirian @ 01.02.2011, 19:58
Chwalmy Słońce!
Adam "Dirian" Weber
pc
Chyba wszyscy zdążyli przyzwyczaić się do tego, że pecetowa wersja kolejnych odsłon serii Assassin's Creed trafia do posiadaczy tej platformy z dość znacznym opóźnieniem. Ubisoft tłumaczy to koniecznością dopracowania gry, a co za tym idzie, lepszego przystosowania jej do pecetów, bo jak wszyscy wiemy priorytetem są tutaj konsole. Niepokojący jest zatem fakt, że mimo przedłużonego okresu produkcyjnego, Assassin's Creed: Brotherhood będzie korzystał jedynie z bibliotek DirectX 9.
W obecnych czasach, gdy coraz bardziej powszechne staje się używanie DirectX 10, a na rynku regularnie przybywa kart korzystających z jeszcze nowszych odsłon bibliotek od Microsoftu, oznaczonych numerkiem 11, informacja o tym, że jedna z ważniejszych produkcji w skali roku zostaje wydana w przestarzałej technologi jest trochę martwiąca. Osobiście mi to zupełnie nie przeszkadza, ale co na to osoby, które w swoich pecetach mają zamontowane prądożerne graficzne potwory, które kupili w celu zabawy z najnowszymi technologiami?
Ubisoft Montreal tłumaczy, że próbowali eksperymentować z użyciem DirectX 10 przy okazji pierwszego assasyna, ale efekty były na tyle niezadowalające, że pozostali przy wcześniejszej odsłonie Directa. Tłumaczenie jakoś mało przekonujące, bo przecież to było... 3 lata temu. Czyżby i tym razem ekipa nie umiała sobie poradzić z wprowadzeniem do gry najnowszej technologii? Możliwe, ale z drugiej strony, Ubi trochę się rekompensuje zapewniając, że Brotherhood będzie wspierał trójwymiarową technologię 3DVision, a także umożliwi odpalenie obrazu na kilku monitorach z wykorzystaniem Eyefinity. Pozostaje tylko pytanie kto z tego będzie korzystał?
Kolejnym argumentem, którym broni się studio z Montrealu jest dopracowanie gry. Prócz sprawnego działania, otrzymamy bonusy w postaci wyższej rozdzielczości, szybszego niż na konsolach wczytywania lokacji, wygładzania krawędzi czy większej liczby klatek na sekundę. Pozostaje wierzyć twórcom na słowo, wszak poprzednie pecetowe wydania Assassin's Creed były rzeczywiście dopracowane. Różnica nie była co prawda miażdżąca, ale niewątpliwie na plus.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler