Japoński gigant wydawniczy, Square Enix wpadł w małe tarapaty przez swoją najnowszą grę Final Fantasy XIV.
zvarownik @ 11.10.2010, 23:43
Kamil "zvarownik" Zwijacz
pc, ps3
Japoński gigant wydawniczy, Square Enix wpadł w małe tarapaty przez swoją najnowszą grę Final Fantasy XIV. Chyba nikt tego się nie spodziewał, ale produkcja zbiera bardzo niepochlebne opinie. GameSpot wystawił ocenę 4/10, GameTrailers niewiele lepiej, 4,2/10. A co to wszystko ma wspólnego z problemami firmy? Czytajcie dalej.
Otóż, na japońskiej giełdzie ceny akcji Square trochę spadły (z 1800 na 1735 jenów), wszystko za sprawą jednego inwestora, posiadającego około 1% udziałów firmy, który po kiepskim przyjęciu FFIV postanowił opylić swoje oszczędności. Wydaje się to być niewielką kwotą, ale jeśli korporacja jest warta miliony, to robi się z tego całkiem niezła sumka.
Jak widać nieudolność i słaba jakość finalnego produktu może się odbić czkawką nawet takiemu molochowi. Jaki z tego wniosek? Nowy "Fajnal" jest do bani i trzymajcie się od niego z daleka, a dla wydawców kilka gorzkich słów prawdy: nawet na najlepszej marce można się srogo przejechać.
Final Fantasy XIV to druga w historii część serii (po Final Fantasy XI), która jest grą MMORPG. Akcja produkcji rozgrywa się w świecie Hydaelyn, na ogromnym kontynencie E...
W sumie racjae, tylko jak moglo doprowadzić do sytuacji, że taka mała kwota może zmienić wszystko... szkoda, takich korporacji po prostu szkoda... Co by było gdyby takie coś wwalił CD P Red...
HAHA! Twój avatar mnie rozłożył!
----------
Nie dziwię, się. Widziałem filmiki i nawet nie chciało mi się darmowej bety ściągać. Nie lubię japońskich turówek
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler