Assassin's Creed II na PC będzie wymagać stałego połączenia z siecią!
Ubisoft lubi utrudniać życie uczciwym graczom, nękając ich coraz to nowymi zabezpieczeniami, które i tak nie chronią przed piractwem w pełni, a frustrują niezmiernie prawowitych właścicieli gier.
Redmeer @ 19.02.2010, 09:20
"Redmeer"
pc
Ubisoft lubi utrudniać życie uczciwym graczom, nękając ich coraz to nowymi zabezpieczeniami, które i tak nie chronią przed piractwem w pełni, a frustrują niezmiernie prawowitych właścicieli gier. Po limitowanych aktywacjach dla każdej kopii danego tytułu nadeszła pora na kolejny hit - wymóg połączenia z internetem podczas zabawy w Assassin's Creed II!
Innymi słowy, bez stałego łącza nie ma szans na ujrzenie Ezio na monitorze podłączonym do pieca. Co się dzieje, gdy nagle utracimy łączność z siecią podczas zabawy? Otóż, cały progress zostanie cofnięty do ostatniego zapisu, bez możliwości odzyskania stanu przed rozłączeniem. Patrząc przez pryzmat stabilności łączy w Polsce sugeruję, że szybki kurs częstego save'owania to pozycja obowiązkowa dla każdego fana Assassin's Creed II. Och, ależ przecież to bezcelowe, bowiem gry w dowolnym momencie zapisać nie sposób.
Szczere kondolencje składamy posiadaczom internetu bezprzewodowego - Ci na pewno nie pograją sobie w tenże tytuł, bo przerwy w dostawie pakietów danych będą na pewno częstsze niż checkpointy. Gdzie tu sens? Konsolowcy dostali swe kopie bez udziwnień, a zasłanianie się piractwem i działanie na niekorzyść uczciwego gracza zdecydowanie nie jest godne pochwały. Jakie jest Wasze zdanie na ten temat? Czy tym razem Ubisoft przegiął?
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler