Kilka miesięcy, jakie upłynęły od kwietniowej premiery Ojca Chrzestnego II, to dla branży growej szmat czasu.
Tru @ 03.09.2009, 16:07
Mateusz "Tru" Prawda
pc, ps3, xbox 360
Kilka miesięcy, jakie upłynęły od kwietniowej premiery Ojca Chrzestnego II, to dla branży growej szmat czasu. Okazuje się jednak, że Electronic Arts, zamiast podsumowywać zyski i straty związane z premierą tytułu, zostało zmuszone wejść na drogę sądową. O co poszło tym razem?
Otóż, Elektronicy zostali oskarżeni przez firmę Dillinger LLC o bezprawne użycie nazwiska przestępcy w nazwie dwóch broni: "Dillinger Tommy Gun" w pierwszej części gry oraz "Modern Dillinger" w sequelu. Właścicielem firmy pozywającej jest jeden z potomków gangstera, który powołując się na prawo stanu Indiana zamierza zażądać miliona dolarów odszkodowania od wydawcy produkcji. Serwis Gamepolitics ujawnił, że przedstawiciele EA poprosili sąd w San Francisco o zbadanie całej sprawy. Na razie trudno spekulować, która ze stron ma większe szanse na happy end.
Chciałbym nadmienić, że to nie pierwszy raz kiedy Dillinger LLC pozywa innych za rzekome bezprawne wykorzystanie wizerunku znanego przestępcy. Ciągani po sądach byli między innymi właściciele hotelu w Arizonie. W tym momencie działalność spółki wygląda bardziej na zrzeszenie ludzi wyłudzających po sądach kasę, nie normalne przedsiębiorstwo. A Wy co sądzicie o całej sprawie?
Premiera: 21 marca 2006 PC, PS2, PSP, XBOX, XBOX 360, PS3
Witaj w rodzinie Corleone. Po okresie mało znaczących zleceń i drobnych kradzieży, wreszcie zostałeś przyjęty do najbardziej znanej organizacji przestępczej w Ameryce. Te...
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler