The Outer Worlds (XBOX One)

ObserwujMam (3)Gram (1)Ukończone (3)Kupię (0)

The Outer Worlds (XBOX One) - recenzja gry


@ 28.10.2019, 20:24
Mateusz "Materdea" Trochonowicz
Klikam w komputer i piję kawkę. ☕👨‍💻

Pochwalić deweloperów muszę za naprawdę solidny i bogaty RPG-owy pierwiastek! Bohatera opisuje szereg statystyk – od umiejętności posługiwania się bronią palną i białą, przez zdolności inżynieryjne, medyczne czy hakerskie, kończąc na perswazji, kłamstwie czy zastraszeniu (naturalnie to nie wszystkie). Do tego dochodzą talenty, czyli swoiste perki znane m.in. z serii Call of Duty, oferujące konkretne, jednorazowe bonusy po aktywowaniu. Oczywiście  wszystkie cechy, które posiada protagonista (a także nasi towarzysze) mają realny wpływ na to, jak przejdziemy dany fragment – The Outer Worlds cechuje spora swoboda rozgrywki!

Chociaż nie mamy w nim do czynienia z tak popularnym ostatnimi czasy otwartym światem, wiele większych miejscówek oferuje różne sposoby dotarcia do np. konkretnego budynku lub nawet alternatywne przejścia w ich środku. Lokacje są większe i mniejsze (mamy tutaj system szybkiej podróży, co w momencie chęci wypełniania zadań pobocznych naprawdę ułatwia sprawę), ale zawsze zamknięte i przybierające raczej korytarzową formę (doliny i góry stanowią naturalne przeszkody). Aczkolwiek oko wprawnego gracza w trakcie przygody odnajdzie całą masę lepiej lub gorzej zakamuflowanych przejść, by omijać niekiedy całe partie danej miejscówki.

Wspomniana przeze mnie swoboda tyczy się nie tylko podróżowania, ale przede wszystkim samych zadań. Statystyki, którymi opisywana jest nasza postać, częstokroć pomagają nam w innym sposobie zakończenia misji – zestaw jest raczej klasyczny, czyli kłamstwem, zastraszeniem czy perswazją możemy przegadać/namówić/wystraszyć daną postać, aczkolwiek dochodzą jeszcze np. medycyna czy inżynieria. Wysoki ich współczynnik również może wpłynąć na przebieg questa.

The Outer Worlds finalnie okazało się niezwykle wciągającą, szalenie dopracowaną i sprawiającą przyjemność produkcją, która przyciąga. Przyciąga na długie, kilkugodzinne sesje – jestem tego żywym przykładem! Niewątpliwą zaletą jest oprawa artystyczna gry, która kusi od pierwszych screenshotów. W żadnym wypadku też element ten nie przyczynił się do artystycznego nieładu ani niespójności z dość poważną niekiedy (ale ze zdecydowaną nutką humoru) historią. Mam wrażenie, że mimo tych kontrastów wszystko zagrało wyśmienicie, dzięki czemu deweloperzy wypuścili – jak sami go określili – duchowego spadkobiercę Fallout: New Vegas w naprawdę wysokiej jakości.


Długość gry wg redakcji:
30h
Długość gry wg czytelników:
25h 30min

oceny graczy
Świetna Grafika:
Unreal Engine 4 świetnie spełnił swoje zadanie, jeśli chodzi o technologię napędzającą The Outer Worlds. A projektanci odwalili kawał dobrej roboty, gdyż stworzenie tak szalonego - na pierwszy rzut oka - uniwersum pozostawiło mnie z ogromnym niedosytem i natychmiastową chęcią zobaczenia "dwójki".
Dobry Dźwięk:
Ścieżka dźwiękowa nie wyróżnia się tutaj specjalnie, zostawiając pole wizualnym doznaniom.
Świetna Grywalność:
Obsidian uniknął pułapki topornej rozgrywki. Choć strzelanie czy walka bronią białą nie są zrealizowane najlepiej pod słońcem (fani Soulsów lub czegokolwiek, co choć na chwilę pozwala poczuć, że pakujemy setki pocisków w żywe mięcho, będą czuć pewien niedosyt), to i tak nie ma na co narzekać.
Świetne Pomysł i założenia:
Idea towarzysząca studiu Obsidian Entertainment w kreacji tak kontrastującego świata na papierze pewnie była totalnie pokręcona. Jednak projektantom udało się z tego wybrnąć obronną ręką, co finalnie zaprocentowało fantastycznymi doznaniami wizualnymi.
Świetna Interakcja i fizyka:
Gameplay jest nieliniowy - zarówno pod względem budowy świata jak i faktu, że bohatera opisuje szereg statystyk.
Słowo na koniec:
The Outer Worlds jest obecnie najmocniejszym kandydatem do tytułu Gry Roku, a już na pewno w kategorii RPG Roku. Nie wiem czy ktoś będzie w stanie zagrozić tytułowi Obisidian Entertainment.
Werdykt - Świetna gra!
Screeny z The Outer Worlds (XBOX One)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosshuwar   @   07:56, 29.10.2019
Nie wiem dlaczego, ale czytając recenzje (nie tylko na MG) odnoszę wrażenie, że recenzenci skłonni są wybaczać więcej Obsidian'owi. Materdea podał jedynie jeden negatywny element gry (wątki poboczne). Pewnie się mylę, ale czuję, że tych negatywów jest nieco więcej. I żeby było jasne - rzeczywiście wolałbym nie mieć racji Puszcza oko
1 kudosMaterdea   @   08:14, 29.10.2019
Cytat: shuwar
Nie wiem dlaczego, ale czytając recenzje (nie tylko na MG) odnoszę wrażenie, że recenzenci skłonni są wybaczać więcej Obsidian'owi. Materdea podał jedynie jeden negatywny element gry (wątki poboczne). Pewnie się mylę, ale czuję, że tych negatywów jest nieco więcej. I żeby było jasne - rzeczywiście wolałbym nie mieć racji Puszcza oko
Jasne, tak na dobrą sprawę każdy znajdzie x elementów, które mu nie pasują i on przez nie nie zagra. Ot, historia nie taka, a to jednak walka bronią białą mogła by być zrealizowana jak w grze takiej czy takiej, albo nie siada mu klimat itd. Tylko, że musimy odróżnić rzeczy, które ewidentnie w grze nie pasują (jak pisałem odnośnie np. craftingu czy kilku nieprzemyślanych rozwiązań w Ghost Recon: Breakpoint) i psują klimat, oraz takie, które są dobrze zrealizowane, ale ktoś może zakręcić na ich widok głową.

Od tego też jest cały tekst - opisuję w nim również ogólne przemyślenia i charakterystyczne rzeczy poddaję pod wątpliwość. Mi bardzo spodobało się to, co zobaczyłem na ekranie. Ale wyraźnie kilkukrotnie wyjaśniłem, że jest to mocno kontrastujący świat i czytelnik sam zada sobie pytanie, czy mu się to podoba, czy wręcz przeciwnie. Uśmiech
1 kudosGuilder   @   21:30, 29.10.2019
Jak byłem ostrożny w swoich nadziejach i przewidywaniach dotyczących tej gry, tak teraz się nią na poważnie zainteresowałem. Dzięki za recenzję, zdecydowanie zachęciła.
0 kudosfrycek88   @   19:28, 01.11.2019
Fajna recka. Będę musiał kiedyś kupić jak wyjdzie pełna edycja ze wszystkimi dodatkami.

A kiedy będzie recka Greedfalla?
0 kudosDirian   @   19:47, 01.11.2019
Cytat: frycek88
A kiedy będzie recka Greedfalla?

W niedalekiej przyszłości - mieliśmy małe zamieszanie z kopią recenzencką, później wyszło kilka nowych gier, które trzeba było zrecenzować i Greedfall tak trochę wypadł z kolejki. Ale nadrobimy zaległości!
0 kudosshuwar   @   09:00, 02.11.2019
Ja napisałem mikroreckę Greedfalla przy okazji innego postu (ale nie pamiętam którego). To było jakieś 3-4 dni temu. Ja Greedfalla polecam z całym sercem.
0 kudosBubtownik   @   15:30, 02.11.2019
Outer Worlds sobie u mnie mocno poczeka. Po sparzeniu się na Greedfall mam lekki uraz do niepewnych produkcji zachwalanych przez prasę (więcej opisałem w swojej mini-recenzji o GreedFall) i wolałem sobie wydać kasę na RDR2 na PC'ta mimo iż ograłem go już na PS4. Przynajmniej wiem, że gra jest tego warta i będę się przy niej świetnie bawił, wszak dla mnie obok Wiedźmina 3, RDR2 jest grą generacji.
Posiedzę i popatrzę jakie odczucia będą mieli gracze po przejściu TOW po jakimś czasie.
0 kudosfrycek88   @   10:38, 03.11.2019
Cytat: shuwar
Ja napisałem mikroreckę Greedfalla przy okazji innego postu (ale nie pamiętam którego). To było jakieś 3-4 dni temu. Ja Greedfalla polecam z całym sercem.


Ok. zaraz poczytam.
0 kudosUxon   @   00:09, 22.04.2021
Rewelacyjna gra. Świetnie się bawiłem. Pokrętna rzeczywistość w krzywym zwierciadle. Wszechobecny, oryginalny, nie przebierający w środkach, absolutnie niepowtarzalny nigdzie indziej korpo-humor. Fantastyczny projekt świata, struktura uniwersum niczym z komiksów z lat 60-70. Jako miłośnik Fallout 1 i 2, gdzie humor był dość zbliżony, jestem ogromnie kontent. Gra ma swoje wady, jak choćby zbyt szybki awans na max poziom, niską różnorodność przeciwników i monotonię w walce, ale merytoryką nadrabia to wszystko wyśmienicie. Tylko czemu nie ma na MG recek obu ŚWIETNYCH dlc? Smutny Duża szkoda.
Dodaj Odpowiedź