Crysis 3 (PC)

ObserwujMam (138)Gram (33)Ukończone (75)Kupię (42)

Crysis 3 (PC) - recenzja gry


@ 24.02.2013, 15:36
Adam "Dirian" Weber
Chwalmy Słońce!


Kolejne, całkiem niezłe, tryby to Włócznie i Szturm. W pierwszym gracze dzielą się na dwa zespoły i zajmują trzy porozstawiane na mapach wieże. Punkty zdobywamy za ich odbijanie i przebywanie w pobliżu, tak więc im więcej tytułowych włóczni jest w naszym posiadaniu, tym większa szansa na wygranie rundy. Szturm cechują nieco inne zasady walki – jedna ekipa biega w nanokombinezonach i musi wykraść dane z maszyn bronionych przez normalnych żołnierzy. Każdy członek zespołu ma po jednym życiu, więc kluczem do sukcesu jest współpraca, o którą niestety na chwilę obecną dość ciężko, ale dajmy graczom trochę czasu. Swoich fanów może znaleźć ponadto tryb Ekstrakcji (jedna z drużyn musi wykraść ogniwa zasilające, druga do tego nie dopuścić) czy Miejsce katastrofy (na planszy w losowym punkcie lądują kapsuły, zadaniem graczy jest jej przejęcie i utrzymanie / odbicie z rąk wroga). Nie zabrakło, rzecz jasna, klasycznego Deathmachu i jego drużynowej odmiany, oraz Przechwycenia, będącego odpowiednikiem Capture the Flag.

Za zdobywane punkty awansujemy na kolejne poziomy, odblokowując nowe umiejętności i uzbrojenie. Od 5 poziomu doświadczenia możemy tworzyć własne klasy postaci, co pozwala przygotować się do walki jeszcze przed wejściem na serwer. Nie zapomniano o wyzwaniach, osiągnięciach do odblokowania czy perkach, motywujących do czynienia postępów na wirtualnym polu walki.

Wariant wieloosobowy trzeciego Crysisa potrafi obronić się na tle konkurencji, co powoli staje się coraz trudniejszym zadaniem dla kolejnych ekip deweloperskich. Kilka interesujących trybów, spora frajda ze strzelania czy pełne zakamarków i skrótów mapy sprawiają, że to niezła odskocznia od innych sieciowych strzelanek. Swoje robi też nanokombinezon, z którego umiejętne korzystanie, obok sprawnego operowania gryzoniem, jest podstawą do sukcesu. Byłoby idealnie, gdyby nie okresowe spadki płynności czy sporadyczne lagi, potrafiące niemiłosiernie uprzykrzyć zabawę.

Crysis 3 (PC)

Zbrodnią byłoby nie wspomnieć o oprawie muzycznej, która jakościowo wcale nie ustępuje efektom wizualnym. Odgłosy wystrzałów, wybuchających w oddali ładunków czy przecinających przeciwników laserów to czysta poezja. Emocje doskonale buduje klimatyczny soundtrack, napędzający akcję w gorących momentach i spowalniający w chwilach zaszczucia czy zwątpienia. Nie ma jednak róży bez kolców, a w Crysis 3 kuje nasze uszy niskiej jakości dubbing. O ile głosy pobocznych postaci czy jednostek C.E.L.L. zrealizowano całkiem nieźle, to już kwestie wygłaszane przez Proroka czy Psychola momentami wołają o pomstę do nieba. Facet w nanokombinezonie brzmi jakby go wykastrowano, a głos Psychola chyba miał sugerować rzucającego mięsem na prawo i lewo twardziela. Wyszedł jednak bluzgający prostak, znacząco odbiegający od oryginału.

Koniec końców Crysis 3 to bez cienia wątpliwości tytuł udany, z nieźle poprowadzoną kampanią, bogatym arsenałem, przemyślanym multiplayerem czy w końcu olśniewającą oprawą wizualną. Jednocześnie gra nie czyni ogromnych postępów względem części drugiej, ale mimo to jest pod niemal każdym względem o krok do przodu. Rozrastający się coraz bardziej Crytek w niezłym stylu zamyka historię Proroka i Cepidów, dając nam jednocześnie w kolejnych wywiadach do zrozumienia, że kolejny Kryzys wcale nie musi być FPS-em. Jeżeli cykl ma być kontynuowany, to powiew świeżości na pewno się mu przyda, bo wszyscy wiemy, jak kończy się mielenie w kółko tego samego materiału.


Długość gry wg redakcji:
7h
Długość gry wg czytelników:
13h 12min

oceny graczy
Genialna Grafika:
To najładniejsza gra, w jaką graliśmy na pecetach. Więcej nie trzeba dodawać.
Dobry Dźwięk:
Rewelacyjna ścieżka dźwiękowa i znacznie gorszy polski dubbing.
Świetna Grywalność:
Grę można przejść w stylu Rambo, ale sporo frajdy sprawia zaliczenie jej po cichu. Crytekowi udało się poniekąd połączyć dwa gatunki, co sprawia, że tytuł ma szansę trafić do większego grona odbiorców.
Świetne Pomysł i założenia:
Solidnie zrealizowane nowe tryby sieciowe, w połączeniu z doskonale wplecionym do rozgrywki Łukiem i otwartością rozgrywki.
Genialna Interakcja i fizyka:
Bardzo przyjazny interfejs i porządna fizyka. Możemy podnosić różne przedmioty, spychać kopniakiem z wielkiego mostu samochody czy rozwalać niektóre elementy otoczenia.
Słowo na koniec:
Crysis 3 to FPS, obok którego ciężko przejść obojętnie, a w dobie kolejnych mocno przeciętych kampanii dla pojedynczego gracza Crytek wybił się ponad normę. Dla fanów cyklu, jak i miłośników strzelanek, pozycja obowiązkowa!
Werdykt - Świetna gra!
Screeny z Crysis 3 (PC)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudossebogothic   @   10:09, 26.02.2013
Wg mnie Crysis to seria w którą gra się dla grafiki.
0 kudosUxon   @   10:59, 26.02.2013
@sebogothic I tym krótkim zdaniem pięknie podsumowałeś cały temat. Ciekaw jestem, czy gdyby nałożyć na Crysis szatę graficzną z końca lat 90 to ktokolwiek by w to grał. Jakby zrobili pod względem wizualnym zgodnym z dzisiejszymi standardami Quake 2 to te dzisiejsze FPS'y by po prostu narobiły pod siebie ze wstydu.
0 kudosMicMus123456789   @   11:30, 26.02.2013
Gracze starszej daty, ale i nie tylko napewno by na grę spojrzeli Uśmiech
0 kudosUxon   @   12:51, 26.02.2013
@Mic Dokładnie, masz rację. I może w końcu developerzy by się nauczyli, że istnieje coś więcej niż tylko wzajemne prześciganie się pod względem technologicznym. Wyrzucić urodę Crysisa i gra się robi ogołocona z praktycznie wszystkich atutów. Zresztą sam poświęć chociaż kilkadziesiąt minut na Q2 lub Unreal 1. Jestem przekonany, że dojdziesz do podobnych wniosków.
0 kudosbat2008kam   @   12:58, 26.02.2013
Nie przesadzajcie. Owszem, oprawa to największa zaleta serii, ale oprócz tego, ma ona także wiele innych elementów zasługujących na uwagę. Przede wszystkim duże i otwarte mapy, swobodę działań, możliwość przechodzenia gry metodą ”na Rambo” lub po cichu, pojazdy, fajne bronie i oryginalny, ciekawy nanokombinezon. Fabuła – choć niezbyt porywająca – też trzyma się kupy i jest na tyle wielowątkowa i rozbudowana, że do jej opowiedzenia potrzeba było aż czterech gier. Samo strzelanie do kosmitów czy ludzi także dawało sporo satysfakcji.

Ogólnie jednak nie jestem jakimś wielkim fanem cyklu. Dwójka mi się podobała, pozostałe części już nie do końca, ale nie mam zamiaru jakoś szczególnie na serię narzekać. Rozumiem ludzi, którzy są w niej zakochani, choć sam uważam, że Crysis nie ma nawet startu do Far Cry z 2004 roku.

Jeżeli miałbym oceniać Kryzysy jako serię, dałbym jej 7/10. Można zagrać i czerpać z tego przyjemność, ale przysłowiowej dupy nie urywa.
0 kudosUxon   @   13:19, 26.02.2013
W sumie to masz sporo racji bo faktycznie pewne urozmaicenia i ulepszenia względem dwójki były. Ale jeśli chodzi o fabułę to się nie zgodzę bo mnie wynudziła przednio. A to właśnie ona powinna pchać całą akcję do przodu. Lepszy scenarzysta plus całe wykonanie gry mogły z niej zrobić niedoścignionego na lata FPS'a. A jak się okazało dostaliśmy miałką historyjkę, całkowicie wyzbytą z emocji i "ducha". Potencjał był tyle, że, moim zdaniem, w dużej mierze zmarnowany. Szkoda. Ale mimo to wystawiłeś w miarę przyzwoitą ocenę. 7/10 jest uczciwe.
0 kudosDirian   @   14:51, 26.02.2013
Czy ja wiem, czy fabuła powinna pchać tutaj akcję do przodu? To jednak nie jest BioShock czy wspomniany przez ciebie wcześniej HF2, gdzie wątek fabularny jest jednym z głównych motorów napędowych rozgrywki. Tutaj rolę "popychacza do przodu" pełni akcja i efektowność wydarzeń, jakie mają miejsce na ekranie, a tego Crysisowi 3 odmówić nie mogę. Fabuła w tym przypadku to niejako konieczny dodatek, łączący wszystkie elementy w kupę. Przynajmniej ja tak to obieram i z takim nastawieniem podszedłem do zabawy, kończąc ją z uśmiechem na twarzy Uśmiech

0 kudosUxon   @   15:39, 26.02.2013
Wiesz, ja lubię wiedzieć dlaczego strzelam a nie tylko grać dla samego strzelania Uśmiech Wydaje mi się, że nie jest trudno wymyślić przynajmniej dobrą fabułę do strzelanki, moich dwóch znajomych wczoraj zarysowało ciekawszą historię niż była w C3 Uśmiech Owszem, akcja jest najważniejsza ale akcja ogłupiała?
Czułem się trochę jak słynny "amerykański chłopiec", który leci wygrywać ze złem a sam do końca nie rozumie dlaczego. Grało się przyjemnie, nie powiem, że nie ale całkowicie zabrakło jakichkolwiek emocji. I tak jak wspomniałem, z takim wsparciem technicznym ta gra mogła stać się niedoścignionym wzorem dla twórców FPS'ów. Produkcja w sumie niezła ale skopano temat po całości.
0 kudosTROJANX7   @   22:06, 26.02.2013
Crysis 3 jest to gra "całkiem apetyczna"
;]
0 kudosXVQ   @   18:35, 27.02.2013
Nie wiem o co Wam chodzi... Pierwsza część była rewelacyjna... Taki powiew świeżości. Żaden inny FPS nie przykuł mnie tak długo do monitora jak pierwszy Crysis. Po części macie racje odnośnie fabuły. Pierwsze sześć misji - szału nie ma. Siódma misja niesamowicie podniosła mi ciśnienie... Nudna i niesamowicie irytująca... Ale dalej było już tylko lepiej... Ostatnie cztery misje, z naciskiem na Exodus i Ascension... Nie można zapomnieć o multi, które było wyjątkowe. Mało jest gier, gdzie można używać różnych pojazdów, zaczynając od ciężarówki przez transportery i czołgi na śmigłowcu kończąc. Przy żadnym multi nie spędziłem tyle czasu co przy Crysis. Gra dla samej frajdy z grania. A w CoD'zie gra tylko do max lvl, z całym szacunkiem dla Call of Duty.
O Crysis 2 się nie wypowiem, gdyż grałem tylko w jedną misje na Xbox'ie, ale być może niebawem sprawdzę to na PC...
Pozdrowienia dla wszystkich grających oraz dla tych, którzy dotrwali do końca... Szczęśliwy
0 kudosDankoPL   @   09:41, 02.03.2013
Crysis 3 może i ma ładną grafikę, ale jak zobaczyłem gameplay'e, no to stwierdzam, że to tak naprawdę duże DLC do Crysis'a 2.
0 kudosLOLLZ_ROYCE   @   23:01, 05.03.2013
To nie crysis ... to sniper Ghost warrior xD
a ciekawe czy będzie identyczna grafa Szczęśliwy
0 kudosguy_fawkes   @   23:06, 05.03.2013
UP: Nie licz na to. Crytek stworzył ten silnik, więc zna go na wylot od każdej możliwej strony. CI tylko kupiło nań licencję i nie ma takich środków i czasu, by dłubać przy każdym możliwym detalu. Już dobra optymalizacja będzie powodem do dumy, bo przecież polski developer nie ma jeszcze doświadczenia z CE3.
0 kudosPietek=)   @   13:44, 27.11.2014
Jakiś czas temu ukończyłem i to w wielkich bólach. Crysis 3 jest grą niesamowicie kiepską i banalną. To że historia będzie pisana na kolanie to mogłem się spodziewać po równie słabej części 2 ale tak nudnej i nie ciekawej rozgrywki to już dawno nie uświadczyłem. I ten dubbing... o zgrozo coś fatalnego. Zero przyjemności ze strzelania czy walki w czołgu; o jeździe "tym" dziwnym autkiem już nie wspomnę. Grafika i jeszcze raz grafika. Jedyne co Crytek może zaoferować. Nie mógłbym dać więcej niż ocenę 5,5/10...

Cytat: sebogothic
Wg mnie Crysis to seria w którą gra się dla grafiki.


0 kudosJackieR3   @   16:03, 27.11.2014
Cytat: sebogothic
Wg mnie Crysis to seria w którą gra się dla grafiki.

Cytat: Pietek=)
Grafika i jeszcze raz grafika.

Taka opinia przylgnęła do serii po sprzętożernej Jedynce.No nie wiem.Mnie się Jedynka podobała.Jak dla mnie wciągająca fabuła,klimat,nastrój oczekiwania w początkowej fazie gry,na wypasioną grafę na moim sprzęcie nie miałem co zwracać uwagi..Oceniłem swego czasu grę dość wysolo
Dwójka i Trójka to jak na razie dla mnie temat niedostępny.Ale coś podejrzewam że narzekania graczy w przypadku kontynuacji mają coś na rzeczy.Z tego tematu nic więcej fabularnie wycisnąć się nie da.Takie wrażenie odniosłm po obejrzeniu trailerów i gameplayów Crysis 2 i 3.
Dodaj Odpowiedź