LOKI – „BUG” w Mitologii?

Z wielkim bólem serca zabrałem się do napisania tego artykułu… Dlaczego? Bowiem jako fan tej gry postaram się w nim niestety udowodnić jak cudowny pomysł na grę potrafi zostać zniszczony przez marne i zbyt pośpieszne wykonanie. Dlatego uprzedzam na wstępie, jeśli jeszcze nie zacząłeś grać w Loki’ego, a szukasz recenzji, która powie Ci czy warto w to grać, przestań czytać już teraz i instaluj grę – wyrób własną opinię, bowiem Loki jest właśnie jedną z niewielu gier, która pomimo swoich ułomności potrafi wciągnąć odpowiednie osoby na wiele godzin fascynującej przygody w mitologicznym świecie hack'n'slash, udowadniając że miłość jest ślepa;) .
Tak naprawdę Loki mógłby zostać opisany jednym zdaniem: „Jak masz coś zrobić, zrób to raz, a dobrze”. Szkoda, że twórcy tej gry – Zespół Cyanide,
nie powtarzał sobie tego zdania codziennie podczas prac nad projektem. Jeden z ich członków wyjaśniając dlaczego zabrali się za stworzenie tej gry powiedział, że zrobili ją, bo nie mogli się doczekać Diablo III, zaznaczając jednak iż nie jest to klon Diablo, a jego konkurencja. W tej wypowiedzi odnajdziemy punkt dla oceny Lokiego, którego jak praktycznie każdą grę z gatunku hack'n'slash gracze porównują do słynnej serii Diablo. Zresztą nie ma się co dziwić, Loki jako jedyna dotychczas gra H’n’S wypuszczona w Polsce zdobyła rekomendację od trzech niezależnych od siebie portali związanych stricte ze społecznością Diablo.

I tu kieruję moje pytanie do wielkich opiniodawców Diablo Community– Ludzie gdzie wy mieliście oczy? I czy oby na pewno w Lokiego graliście dając tak dobrą rekomendację. Bo jak dla mnie to nawet Titan Quest ze swoją męczącą grafiką zasługuje na większe uznanie.
Liniowe, powtarzające się lokacje-błędy przy ich wczytywaniu, nie wspominając o utracie paru godzin gry czy też całego ekwipunku,

bo „gra się zacięła”, a save postaci „coś trafiło” - to tylko niektóre z cech Loki’ego jakie jesteśmy w stanie wyłapać po pierwszych 20tu godzinach gry, a czasami i krócej. Nie wiem jak was, ale mnie nowe produkcje Cyanide raczej nie będą zachęcały do ich kupna przed ściągnięciem porządnego demo i poczytaniu opinii na oficjalnym forum dot. problemów technicznych… A mieli Panowie taką szansę, tak cudowny pomysł i wiele innowacji odróżniających Loki’ego od Diablo.
Na wyróżnienie zasługuje naprawdę dobra grafika, mówię tu tylko o wyglądzie - nie o płynności niestety… System punktów wiary, rozwój umiejętności i możliwość ich dowolnego zmieniania w kręgu bóstwa (nawet po dokonanym już wyborze), przejrzysty interfejs, i oczywiście tysiące przedmiotów, gdzie znalezienie legendarnych graniczy z cudem to najciekawsze z plusów jakie zaoferuje nam Loki. Jednak każdy medal ma obie strony i do szewskiej pasji doprowadza niektórych graczy wszechobecny BUG w grze… A może to taka klątwa nordyckiego boga Lokiego, który lubił psocić?
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler